Jabłecznik ....
/zwany szarlotką u Pellowskiego myślę , że jest poza konkurencją / tylko trochę mniej pudru lub lukru , jednak brakuje mi w Trójmiescie choćby malutkiej cukiierni Blikle z ich niepowtarzalnym...
rozwiń
/zwany szarlotką u Pellowskiego myślę , że jest poza konkurencją / tylko trochę mniej pudru lub lukru , jednak brakuje mi w Trójmiescie choćby malutkiej cukiierni Blikle z ich niepowtarzalnym smakiem kawy , no i ciacha.../ może p. Pellowski , chyba tylko on może te lukę wypełnić/
zobacz wątek
13 lat temu
~smakosz dobrej kawy no i ciasta ...