Re: Gdzie są rodzice?!?!?!
Aha pitu pitu, o ciszę mi nie chodzi, ale to jednak trochę chamstwo ze strony chłopoka odjechać, jak mowiłąm do reszty, i trąbić z "bezpiecznej odległości". Wielki chojrak :P To byłą czysta...
Aha pitu pitu, o ciszę mi nie chodzi, ale to jednak trochę chamstwo ze strony chłopoka odjechać, jak mowiłąm do reszty, i trąbić z "bezpiecznej odległości". Wielki chojrak :P To byłą czysta złośliwość, bo widział, że dziecko śpi.
zobacz wątek