No niestety słabszy od jedynki
Na pewno mniej emocji, historia troszkę naciągana i bez zaskoczenia i większej głębi, no i muzyka nic nowego wpadającego w ucho tylko ew. nawiązanie do starych tematów. Postaci też takie bez...
rozwiń
Na pewno mniej emocji, historia troszkę naciągana i bez zaskoczenia i większej głębi, no i muzyka nic nowego wpadającego w ucho tylko ew. nawiązanie do starych tematów. Postaci też takie bez wyrazu. Tamten film to było arcydzieło pod każdym względem. Druga część to jedynie na siłę dopowiedziana historia. Lepiej jednak było tego nie ruszać.
zobacz wątek