No tutaj to bym się nie zgodził w kwestii adopcji dzieci przez pary nieheteroseksualne.
Przede wszystkim nie nalezy mylić homoseksualizmu z pedofilią, bo to zupelnie oddzielnie tematy. Tak...
rozwiń
No tutaj to bym się nie zgodził w kwestii adopcji dzieci przez pary nieheteroseksualne.
Przede wszystkim nie nalezy mylić homoseksualizmu z pedofilią, bo to zupelnie oddzielnie tematy. Tak statystyczne jaki jest typowy model pedofila w Polsce? Jest to zwykle członek rodziny, katolik oczywiście, mający niezaspokojony popęd seksualny i łatwy dostęp do dzieci. To wcale nie homoseksualista jest pedofilem , tylko zwykle jest to heteroseksualista. Wyjątkiem od reguły są tu nietypowe grupy społeczne jak księża lub artyści, którzy uważają, że mogą pozwolić sobie na wszystko.
Przyjmowanie logiki, że para homoseksualistów adoptuje dziecko, po to by je gwałcić to ekstremalne uproszczenie absolutnie neizgodne z faktami i rzeczywistością. To tylko prymitywny sposób podawania informacji a' la Kurski w TVP.
zobacz wątek