Oby nie zaczęli majstrować przy Internecie. Na razie jedyna cenzura jaką ma obowiązek stosować każdy dostawca Internetu to ustawa hazardowa - prosta blokada domen na poziome DNS, dla chcącego...
rozwiń
Oby nie zaczęli majstrować przy Internecie. Na razie jedyna cenzura jaką ma obowiązek stosować każdy dostawca Internetu to ustawa hazardowa - prosta blokada domen na poziome DNS, dla chcącego łatwa do obejścia. Jak kiedyś dojdzie do tego że zostanie 4 dużych operatorów - to tych dużych będzie stać na zakup sprawdzonych rozwiązań z Chin, dużo bardziej zaawansowanych i już nie tak łatwych do obejścia. W pogoni za coraz szybszym i coraz tańszym Internetem (bywa że detal tańszy od hurtu, bo duży przez pierwsze 2 lata dopłaca do interesu), pamiętajcie o tym i wspierajcie lokalne firmy, póki jeszcze są - to jak długo będą działać, zależy właśnie od tego, gdzie skierujecie Wasze pieniądze. Kilkaset abonamentów po kilkadziesiąt PLN miesięcznie, to być albo nie być jednej lokalnej firmy.
zobacz wątek
