Odpowiadasz na:

Najgorsze jest to, że film jest płytki w warstwie refleksyjnej, a swoje braki próbuje ukryć przeestetyzowaniem. Reżyser myślał, że wystarczy kontrowersyjny temat - no ale nie wystarczył. Nie ma tam... rozwiń

Najgorsze jest to, że film jest płytki w warstwie refleksyjnej, a swoje braki próbuje ukryć przeestetyzowaniem. Reżyser myślał, że wystarczy kontrowersyjny temat - no ale nie wystarczył. Nie ma tam głębi i nawet łopatologiczny symbolizm tego nie zmienia

zobacz wątek
2 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry