Widok
A może w końcu warto się pochylić nad stanem m.in.tej ulicy którą codziennie jeździ, chodzi dziesiątki jak nie setki mieszkańców, przecież wszelkie media już są więc skoro koszt drogi jest tak wysoki jak wszędzie się czyta to może nasza gmina choćby na tych głównych ulicach w wiosce ułożyła np. płyty yumbo lub inne utwardzenie nawierzchni a nie jedynie wyrównywanie nawierzchni równiarka którą prędzej czy później uszkadza się wszelkie studzienki, zaworu itp. urządzenia infrastruktury znajdujące się w ulicy, płyty to już chyba nie jest jakiś gigantyczny koszt i problem. Może warto napisać jakieś pismo do gminy i zebrać podpisy albo nasi radni podjęliby jakąś konkretną inicjatywę..
Do gminy to możesz pisać wiele pism.I tak lądują w koszu.Przerabiałam to z problemami z drogą przy której mieszkam.Oni powinni sie w ciągu dwóch tygodni od wpłynięcia pisma do niego ustosunkować i dać jakąś odpowiedź.Na dwie petycje które wraz z sąsiadami złożyliśmy do dziś nie ma odpowiedzi a minął prawie rok.No chyba że radni coś wskórają w co i tak nie wieże.
Jest jeszcze TVN, Ekspress Reporterów - proponuję aby mieszkańcy nagłośnili odnośnie dróg i pracy wójta to w mediach - uważam, że to najlepszy sposób - na to ilu jest mieszkańców i jakie są drogi.
Niech potem pójdą do wójta i z nim porozmawiają ile idzie podatków z naszych kieszeni z naszych miejscowości Bojana, Koleczkowa - spójrzcie na inne gminy tam naprawdę aż schce się patrzeć jak gmina się rozwija a tu normalnie 100 lat za murzynami - uważam, że trzeba dokładnie przygotować problem i napisać do jakiś mediów nagłośnić sprawę - trochę ukrócić samowolę tam gdzie jest.
Apropo Szemuda - praktycznie wszystkie małe uliczki odchodzące w bok od głównej albo mają płyty jomb albo są wyasfaltowane. Zauważyliście to.
W jakiś wioskach gdzie jest jeden dom na krzyż budują chodniki, wylewają asfalty a tutaj g...o!
Niech potem pójdą do wójta i z nim porozmawiają ile idzie podatków z naszych kieszeni z naszych miejscowości Bojana, Koleczkowa - spójrzcie na inne gminy tam naprawdę aż schce się patrzeć jak gmina się rozwija a tu normalnie 100 lat za murzynami - uważam, że trzeba dokładnie przygotować problem i napisać do jakiś mediów nagłośnić sprawę - trochę ukrócić samowolę tam gdzie jest.
Apropo Szemuda - praktycznie wszystkie małe uliczki odchodzące w bok od głównej albo mają płyty jomb albo są wyasfaltowane. Zauważyliście to.
W jakiś wioskach gdzie jest jeden dom na krzyż budują chodniki, wylewają asfalty a tutaj g...o!