Jak na niby snobistyczny lokal to mogliby zadbać o estetykę wnętrza - sufit stropowy maskujący stary strop. Śmieszne białe rękawiczki ciagle ściągane przez kelnera i potem zakładane dłońmi, które w międzyczasie są wykorzystane do sprzątania stolików. Menu skromne i to Ok. Jednak nawet z zamawiając menu należy się spodziewać informacji, że czegoś nie ma.