Widok

Grasuje zboczeniec!!!

Towarzyskie Temat dostępny też na forum:
ten gostek grasuje u nas w Gdyni od lat.
zaczepia na ulicy prosząc kobiety aby wskazały mu drogę na kamienną Górę
Facet po czterdziestce, wysportowana sylwetka,średni wzrost znaki szczególne to wyjatkowo siwe włosy (jak na wiek)
i czarne okulary słoneczne. Zawsze nosi te okulary! ubrany przeważnie w koszulkę polo i jeansy
czy ktos go spotkał?
dziewczyny uważajcie na tego człowieka.! To jakis psychol!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa przypomniało mi się, jak kiedys mnie zaczepił mówił że jest nauczycielem w-f i przyjechał z koloniami i niewie gdzie kamienna góra!
To kłamstwo ! widziałam jak zaczepia inne dziewczyny,Widuje go u mnie w mieście nagmminnie jak chodzi po ulicach i szuka okazji!?!I zawsze. Czy zima czy lato na ubrane czarne okulary słoneczne!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na czym właściwie i konkretnie, polega ta jego dewiacja, że pyta, zagaduje? a co chciałabyś aby od razu włożył ci rękę pod majtki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
słuchajcie! ja miałam taki przypadek na kamiennej górze. razem z kolezanką poszłyśmy na wagary ale to dość dawno bo 6 lat temu. ponieważ była zima i schody były oblodzone ciężko było nam wejść. co prawda kilka osób wchodziło ale bardzo mało. moja koleżanka chciała zakpokać na kamionce rzeczy bo byłym chgłopaku pod takim dużym drzewem.
wiec akcja sie toczy tak......

-ona tam kopie wypięta do drzewa z tymi klamotami, ja stoje troszke dalej... patrze teraz jakis koleś, który wchodził za nami na kamienną podchodzi od -tyłu do niej za drzewem
-ja zaczynam krzeczeć i daje dyla- pełno lodu a ja w butach na obcasie- idealnie
- moja koleżanka krzyczy tu nikogo nie ma zaczekaj i kopie dalej
- ja patrze a ten facet stoi za nią i trzepie sobie fujarke- widok wprost na nas:(
- ochydaaaaaaaaaaaa jak uciekłyśmy do do matury już nie poszłam na wagary!!!!!!!!!!!!!!!!


Magda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A w XIII księdze było napisane: "mawial kapitan Ryków -to jest pięknie- baby ch**** nie straszcie, bo się go nie zlęknie..."
Czyżby wieszcz się mylił?...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
flagon a może to ty byłeś co, że się tak mądrzysz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co ty sobie myślisz, że jak tylko dupę zobaczę, to od razu ...tedika, wyciągam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
broń ciebie Panie Boże!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a w Gdańsku pod tunelem PKP grasuje taki jełop stary,który proponuje namalowanie aktu - za pierwowzór ma służyć osoba zapytana. Opędzić się nie można od niego,ble. Jest mały, paskudny i śmierdzący. Chyba nikt się na to nie nabierze-mam nadzieje

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taaaa... tego starego piernika też znam. Zagaduje mnie już kilka lat, co tamtędy przechodzę.

Pomiędzy gdynią orłowem, a sopotem po plaży grasował pokazywacz. Lubił własną nagość, trzepanko na oczach rozbawionej gawiedzi. niedaleko tam jest liceum, wiele panienek go widziało.

W skm-kach chodzą pokazywacze- są niegroźni, potrafią wyciągnąć wacusia jak jest pełno ludzi, a panienka im sie spodoba. Zasłaniają się tylko teczuszką.

W sumie to im współczuję, bo mogą sie zaspokoić prawdopodobnie tylko w ten smutny sposób.

**********************


Mądrość jest szeptem samotnika z samym sobą pośród gwarnego targowiska.
F.Nietzsche
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pokazywacz dopadł babe z siatami w obu rekach i pokazała swoje przyrodzeni...



baba staneła...zamysliła się patrząc na malucha gościa i mówi:

-k***...jajek zapomniałam kupic !! ;)...


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe widze że temat sie rozkręca..
No niestety duzo łazi tych psycholi , taki co wywinie fujare to chyba nie jest aż taki groźny jak ten co zaczepia i proponuje itd.aby gdzieś w ustronne miejsce wejść..
A ten w brylach co napisałam na poczatku to to jest pewne że to jakis psychol..kilka moich znajomych juz zaczepiał...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chiev,
ty zbreźniku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jeśli chodzi o zboczenców, to ja zawsze mam jakiegoś pecha...
kiedys z kumpelami polałyśmy egzamin.
hurtem i z wlasnej winy, niemniej przykro nam bylo bo całą noc próbowałyśmy się uczyć i padnięte byłyśmy jak konie po wyścigach

no to zapakowałyśmy kocyki i wio : odespac na plaze.
Spimy a tu ktos szyszkami rzuca. Więc najpierw pretensje do siebie nawzajem, ze jak sie któraś nie uspokoi to...
w końcu podnosimy głowy a tam dziadzina, chude takie ledwo stojące gapi się na nas i miętosi ten swój cieniuśki ołóweczek krzycząc z zadowolenia "leci leci..." (chyba mocz...)

Gdybyśmy jadły cokolwiek to pewnie dałybysmy temu upust...
Niemniej, jak już wspomniałam chodzę twardo po ziemi (no chyba, że...) więc wyciągnęłam telefon i zadzwoniłam na policję. W sumie to miałam ochotę pobiec do niego i skopac mu ten kościsty tyłek, za to że mi tak facetów i miłość obrzydza.
Następnym razem jak go spotkam to skopię mu tyłek i powiem, że to było w afekcie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Katienka napisał(a):

> a jeśli chodzi o zboczenców, to ja zawsze mam jakiegoś pecha...


chyba szczęście..jak chcesz spotkac kolejnego to bądź ....albo powiem ci przez telefon gdzie będe;)..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry