Wielokrotnie byłam pacjentkom lub z kimś z rodziny kto był pacjentem. Czy to wnuczka czy moja mama to Pani Monika z rentgrna zawsze jest tak samo miła i serdeczna. Widać że lubi swoją pracę. Super fachowiec - powiedziała, żeby raczej jechać na sor z płytą bo wg niej jest złamanie a opis będzie po weekendzie dopiero i miała rację. Lekarz na sor przyznał że nie każdy by to zobaczył i dobrze że mieliśmy zdjęcie ze sobą bo było szybciej. Za chwilę założył gips i po 2 godz byliśmy już w domu. Powinna dostać złoty medal za podejście do ludzi! Przepraszałam że przez nas później wyszła z pracy ale tylko się uśmiechnęła że nie ma problemu i czasami tak bywa. W połowie września jak Jej nie było to była znaczna różnica w obsłudze. Dobrze ze juz jest z powrotem.
I tutaj każdy zawsze dostaje fartuch ołowiowy- nie spotyka się tego wszędzie niestety. Polecam zdecydowanie przychodnie chociaż czasami chyba brakuje ludzi do pracy w rejestracji bo też tam widać pielęgniarki od laryngologa albo Panią Monikę właśnie co tylko potwierdza moje słowa że to złoty człowiek.
Termin korzystania to nie tylko październik ale teraz byłam z siostrą ostatnio