Nie dla mnie
Niestety ten spektakl jest najgorszy jaki może być w muzycznym.
Aktorzy bardzo nie dobrani są do ról, kto by się spodziewał ze słodka Sandy będzie rudowłosą dziewczyną. Kaliszuk i Kubat tu...
rozwiń
Niestety ten spektakl jest najgorszy jaki może być w muzycznym.
Aktorzy bardzo nie dobrani są do ról, kto by się spodziewał ze słodka Sandy będzie rudowłosą dziewczyną. Kaliszuk i Kubat tu kompletnie nie pasują, w tej roli widzę Pana Bacajewskiego na zmianę z Sebastianem Wisłockim. Na początku spektaklu nie wiadomo kto z kim rozmawia,i widz musi szukać po scenie kto rusza ustami. Spektakl dla widzów mało wymagających.
zobacz wątek