:o
Wybieram się jutro na spektakl i nie ukrywam, że jestem bardzo ciekaw gdyńskiej realizacji. Sama informacja, że Grease powraca po długiej przerwie do repertuaru polskiego teatru muzycznego mnie...
rozwiń
Wybieram się jutro na spektakl i nie ukrywam, że jestem bardzo ciekaw gdyńskiej realizacji. Sama informacja, że Grease powraca po długiej przerwie do repertuaru polskiego teatru muzycznego mnie ucieszyła. Teraz pozostaje czekać na wyniki pracy zespołu. Nie ukrywam, że mam pewne obawy bo ostatnio nie ma tytułu od czasów CHICAGO, który by w pełni odpowiadał normom spektaklu musicalowego na poziomie sceny europejskiej! Na FAME był spoko pomysł i wykonanie w gruncie rzeczy też niczego sobie!
Pamiętam Grease z ROMY i w głowie mam wiele scen z tej produkcji. Czekam na Anioła Stróża, który w wykonaniu Tomka Steciuka był genialny!
Pozostaje trzymać kciuki!
zobacz wątek