Manson
Tak to właśnie z obserwacji schematu pojmuję jak mi wykładasz. Reflux jest jak filtr, to co najbardziej lotne, mam tu na myśli alkoh. met., fuzel + substancje aromat. o najniższej temp. wrzenia,...
rozwiń
Tak to właśnie z obserwacji schematu pojmuję jak mi wykładasz. Reflux jest jak filtr, to co najbardziej lotne, mam tu na myśli alkoh. met., fuzel + substancje aromat. o najniższej temp. wrzenia, powraca do obiegu i odpada lub też jest w jakiejś części odzyskiwane jako alk etylowy, chociaż to pewnie zależy od sprawności systemu.
Pośpiech również przy wyrobie wina nie jest wskazany, powolutku w rytmie blues'a naprzód. Coraz bardziej mi się to podoba.
Zrobienie ładnego zacieru to przecież pikuś.
A maszynka też b. ważna myślę.
Rozglądam się już za keg'ą i akcesoriami potem dobry spawacz i jak piszesz,
polmos w kosmos
zobacz wątek