Dlatego trzeba dostarczyć tyle energi od strony grzanego aby zatrzymać efekt kondensacji to tez fizyka. Wietrzyc, nie przesadzać z odsuszaniem bo to jest bat w dwie strony. Mozliwe oprocz nie...
rozwiń
Dlatego trzeba dostarczyć tyle energi od strony grzanego aby zatrzymać efekt kondensacji to tez fizyka. Wietrzyc, nie przesadzać z odsuszaniem bo to jest bat w dwie strony. Mozliwe oprocz nie ogrzewania przez sasiada jest tez jakas awaria czyli wyciek,nieszczelność wtedy wilgoci bedzie wprost proporcjonalnie. Jedyne wyjscie to proba medjacji z sasiadem, oczywiscie cały czas dokumentacja strat/zniszczeń bo i tak potem bedzie władny biegły sàdowy, jezeli nie da się porozumieć to zostaje tylko sprawa z pow. cywilnego.
To wszystko i wiecej nie bedzie koszt sprawy i ewentualnego wsparcia prawnika w ramach zadanego odszkodowania a straty musisz sobie na kalkulator sam wprowadzić
zobacz wątek