Odpowiadasz na:

Ja mieszkam prawie rok. Mieszkam przy Guderskiego 51, bardzo blisko sklepu Żabka. Szczerze mówiąc, nawet nie wiedziałam nic o żadnych mieszkaniach komunalnych. O co chodzi? Czy to mieszkania... rozwiń

Ja mieszkam prawie rok. Mieszkam przy Guderskiego 51, bardzo blisko sklepu Żabka. Szczerze mówiąc, nawet nie wiedziałam nic o żadnych mieszkaniach komunalnych. O co chodzi? Czy to mieszkania wykupione przez jakąś spółdzielnię, która wynajmuje je innym?
Nie mam co ukrywać, za 60m mieszkanie płaciłam 240tys. Szukaliśmy czegoś tańszego, ale zdecydowaliśmy się na to mieszkanie, bo ma 3 pokoje ale kuchnia jest oddzielna. Inne mieszkania o podobnym metrażu miały aneksy, a chciałam tego uniknąć. Sąsiedzi w bloku spokojni, wjazd na osiedle ze szlabanem.
Z polnordem nie miałam większych problemów. Przy odbiorze mieszkania zapisano 5 usterek, na usunięcie których deweloper ma ileś tam czasu. Ja nie czekałam, aż je usunie i mąż sam się z nimi uporał (nierówność na podłodze, na ścianie).
Na wysokość czynszu także nie narzekam (jest porównywalny do czynszu za 30m kawalerkę na żabiance w bloku z wielkiej płyty...)
Kwestia zapachu z wysypiska z pewnością też jest ważna. Czuć raz na jakiś czas, zależy od wiatru, czasem po lekkim deszczu też. Ale wiedziałam o tym, gdy kupowaliśmy mieszkanie i nie zniechęciło nas to za bardzo. Ceny mieszkań są ok, a okolica bardzo szybko się rozbudowuje. Blisko do wjazdów na obwodnice - na szadółkach i na kowalach. W pracy na kokoszkach jestem w 10-13 minut :)
Osiedle póki co wydaje mi się bardzo spokojne, mieszka tu sporo młodych ludzi. Fajne jest to, że blisko jest do dwóch jeziorek, wokół których miło się biega i spaceruje.

zobacz wątek
7 lat temu
~Milen

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry