Widok
Bo przez takich jak ty są tak małe stawki , gdyby ludzie się cenili nie byłoby tego.
Podstawa jest taka że należy pracować za co najmniej najniższą krajową , czyli na umowie o pracę 1600 zł. brutto. A więc gdybyś miał na rękę 7 zł. - ok.
A jak godzisz się pracować na zleceniu za 7 stawkę jesteś frajerem i szkodzisz innym.
Podstawa jest taka że należy pracować za co najmniej najniższą krajową , czyli na umowie o pracę 1600 zł. brutto. A więc gdybyś miał na rękę 7 zł. - ok.
A jak godzisz się pracować na zleceniu za 7 stawkę jesteś frajerem i szkodzisz innym.
skoro jestes takim cwaniczkiem to załatw nam umowy o pracy i wgle prace za wiecej niz 7 zl a bede Cie ku **** na rekąch nosił... niektorzy musza sie sami utrzymywac a ze Ty mieszkasz z mamusią to nie robi Ci czy nie znajdziesz pracy przez miesiąc czy przez dwa lata. bo Ty sie cenisz....smieszny jestes conajmniej...
Ale Karol ma rację, pogódź się z tym.
Podobnie jest ze sprzątaczkami - zawsze znajdzie się jakaś desperatka, która zgodzi się na 5 zł brutto za godzinę.
Identycznie jest z opiekunkami do dzieci - jakaś znudzona mama wychowująca swoje dziecko weźmie na kilka godzin do siebie inne za 4 zł/h aby sobie dorobić - i taka stawka wchodzi innym w krew, bo skoro jedna tyle wzięła, druga, trzecia to i reszta też jeśli chce pracować.
To jak łańcuch - jest taki mocny jak jego najsłabsze ogniwo. Jeśli Ty się godzisz na głodową stawkę (bo niby musisz) to i reszta branży będzie głęboko w d*pie....i Ty teraz się godzisz na tak śmieszną kwotę przez kogoś podobnego jak Ty.
I będzie jeszcze gorzej, bo ktoś chcący mieć pracę zgodzi się na jeszcze mniej i jeszcze mniej...zobaczysz, za kilka lat to będziesz z pocałowaniem ręki pracować za połowę tej stawki - bo będziesz "musiał".
A jeśli Karol jest "cwaniaczkiem" to Ty chyba frajerem....zresztą na to wychodzi.
Podobnie jest ze sprzątaczkami - zawsze znajdzie się jakaś desperatka, która zgodzi się na 5 zł brutto za godzinę.
Identycznie jest z opiekunkami do dzieci - jakaś znudzona mama wychowująca swoje dziecko weźmie na kilka godzin do siebie inne za 4 zł/h aby sobie dorobić - i taka stawka wchodzi innym w krew, bo skoro jedna tyle wzięła, druga, trzecia to i reszta też jeśli chce pracować.
To jak łańcuch - jest taki mocny jak jego najsłabsze ogniwo. Jeśli Ty się godzisz na głodową stawkę (bo niby musisz) to i reszta branży będzie głęboko w d*pie....i Ty teraz się godzisz na tak śmieszną kwotę przez kogoś podobnego jak Ty.
I będzie jeszcze gorzej, bo ktoś chcący mieć pracę zgodzi się na jeszcze mniej i jeszcze mniej...zobaczysz, za kilka lat to będziesz z pocałowaniem ręki pracować za połowę tej stawki - bo będziesz "musiał".
A jeśli Karol jest "cwaniaczkiem" to Ty chyba frajerem....zresztą na to wychodzi.
a ja przez rok pracowałem w ochronie (sklepy drogeryjne) , przy stawce 8,5 zł. na rękę , nie było łatwo ale dawałem rade, po kilku miesiącach dostałem umowę o pracę. Więc można i popieram Karola za 7 zł to tylko na umowie o prace bym pracował . Szkoda czasu by na zleceniu za 7 zł. pracować - trzeba być frajerem. - smutne lecz prawdziwe.
jesteś conajmniej śmieszny,wyjasnij mi wiec jak sie utrzymać bez pracy utrzymując sie samemu? jak bys pomyslał to pracodawca podchodzi do tego tak " dam mu 7 zł ,nie bedzie chciał,przyjdzie nastepny i bedzie pracowal. "a Ty kur** jełopie jeden zostaniesz bez pracy. Widzisz tu swoją logike? Spoko jezeli masz umiejętnosci ,jakies dyplomy to mozesz sie nie zgadzac, a kazdy ktory potrzebuje byle jakiej pracy i ma jakies ogolne wykszt. bierze wszystko co popadnie. Czy Ty dalej tego nie rozumiesz?
Jedyną śmieszną osobą Ty niestety jesteś...śmieszną i żałosną.
Przypominasz takiego łamistrajka - wszyscy walczą o wyższe i godne zarobki - a Ty psujesz wszystko "bo nie mam co dzieciom dać do jedzenia".
Brawo! Przez takie jednostki cała branża schodzi na psy bo pracodawcy bez kiwnięcia palcem znajdą masę frajerów godzących się na pracę za stawkę, która urąga ludzkiej godności. Bo po co mają zatrudnić kogoś, kto się ceni? Wezmą takiego frustrata, który da się kopać z każdej strony...
Przypominasz takiego łamistrajka - wszyscy walczą o wyższe i godne zarobki - a Ty psujesz wszystko "bo nie mam co dzieciom dać do jedzenia".
Brawo! Przez takie jednostki cała branża schodzi na psy bo pracodawcy bez kiwnięcia palcem znajdą masę frajerów godzących się na pracę za stawkę, która urąga ludzkiej godności. Bo po co mają zatrudnić kogoś, kto się ceni? Wezmą takiego frustrata, który da się kopać z każdej strony...
to walcz w odpowiedni sposób wyjdz na ulice(uwierz dołącze sie do Ciebie,jezeli mialo by to przynieść jaki kolwiek pozytywny rezultat),kazdy mocny w gebie a wasz strajk wyglada tak ze nie pojdziecie do pracy i stolec z tego macie. Siedzicie w domu w laczkach przed telewizorem i uwazacie ze walczycie o wyzsze stawki,zrobicie cos lepszego idzcie do przodu,wtedy was zrozumiem. Pewnie połowa z was glosowała na tuska i teraz sie przyznac nie chcecie,ale walczyc bedziecie... przyjdą wybory i znowu zaglosujecie na tego przyglupa. ktory robi z was osoby bezrobotne,bo on musi miec w kielni mamone. Jezeli chcecie cos zmieniac to zacznijcie od siebie. i Przedewszystkim skonczcie glosowac na PO...
Sorry Marcinie, ale ja za Ciebie walczyć o cos nie będę. Robię w innej branży gdzie też takie "rumuny" maa mniejszy wpływ na nią...przepraszam za określenie, ale taka prawda. Bedziesz się godził na to to i tak jakich Chińczyk da mniejszą stawken.
Źle Tobie nie życzę, ale do tego wlasnie (wy jako branża) zmierzacie.
Źle Tobie nie życzę, ale do tego wlasnie (wy jako branża) zmierzacie.
Marcinie, wszyscy rozumiemy. Co czwarta rodzina w Polsce klepie biedę, ją też..zaskoczenie? Ją, kur*wa też. To co piszę nie ma na celu robienie z Ciebie jakiegoś głupka czy coś lecz to byś oczy otworzył. Jak to naprawdęw tym europejskim zadupiu jest.
Marzeniem wielu jest uczciwa praca..ale ciągle pozostanie ona tylko marzeniem jeśli znajdą się ci, co zgodzą się być niewolnikami.
Rozumiem Twoja sytuację..naprawdę.
Marzeniem wielu jest uczciwa praca..ale ciągle pozostanie ona tylko marzeniem jeśli znajdą się ci, co zgodzą się być niewolnikami.
Rozumiem Twoja sytuację..naprawdę.
Marcinie!!
Jeśli nie pracujesz w tej branży to nie znasz jej, czemu się więc wypowiadasz na ten temat?
Branża ochroniarska jest "skażona", byłymi mundurowymi (milicja, policja,wojsko). Często licencję na którą niemundurowi muszą robić kursy i płacić za to niemałe pieniądze, oni dostają za darmo bez kursów.
Ponadto mają oni niemałe renty i emerytury i w ochronie pracują bo im się w domu z żonami nudzi a nie z biedy. To właśnie oni oraz zdesperowani z małymi ambicjami, zaniżają stawki.
Moja wypowiedź dotyczy wyłącznie branży ochroniarskiej w której przepracowałem wiele lat.
Pozdrawiam.
Jeśli nie pracujesz w tej branży to nie znasz jej, czemu się więc wypowiadasz na ten temat?
Branża ochroniarska jest "skażona", byłymi mundurowymi (milicja, policja,wojsko). Często licencję na którą niemundurowi muszą robić kursy i płacić za to niemałe pieniądze, oni dostają za darmo bez kursów.
Ponadto mają oni niemałe renty i emerytury i w ochronie pracują bo im się w domu z żonami nudzi a nie z biedy. To właśnie oni oraz zdesperowani z małymi ambicjami, zaniżają stawki.
Moja wypowiedź dotyczy wyłącznie branży ochroniarskiej w której przepracowałem wiele lat.
Pozdrawiam.
Stawki w ochronie są tak niskie, ponieważ to firmy ochrony w swoim wyścigu szczurów o kontrakty dają żenujące stawki. Większość firm, już od wielu lat ciągnie kasę z PFRON-u, stąd w ogłoszeniach można przeczytać o poszukiwaniu ludzi np. z licencją i orzeczenie o niepełnosprawności. Dlatego kolego jezeli masz siedzieć w domu, to lepiej idż do pracy za te 7pln na godzinę i nie narzekaj. W ochronie fizycznie nie pracujesz jak w stoczni czy na budowie, a wypłaty w większosci firm są wyplacane w terminie. Nie słuchaj ludzi, którzy nie mają pojecia o czym piszą.
Panowie
- jakie są w tej chwili stawki netto w Trójmieście i okolicy (ochrona bez licencji i bez grupy inwalidzkiej, np. w Lidlu, Tesco, Kauflandzie, Biedronce, Auchan itp),
- jakie są aktualnie stosowane formy zatrudnienia: umowa zlecenie, umowa o dzieło, czy również dają stałe umowy? na jakich warunkach?
- generalnie jakie są plusy i minusy takiej pracy?, mam świadomość tego, że pewnie zależy to od lokalizacji a i super kasy się nie zarabia, no ale na bezrybiu...
- jakie są w tej chwili stawki netto w Trójmieście i okolicy (ochrona bez licencji i bez grupy inwalidzkiej, np. w Lidlu, Tesco, Kauflandzie, Biedronce, Auchan itp),
- jakie są aktualnie stosowane formy zatrudnienia: umowa zlecenie, umowa o dzieło, czy również dają stałe umowy? na jakich warunkach?
- generalnie jakie są plusy i minusy takiej pracy?, mam świadomość tego, że pewnie zależy to od lokalizacji a i super kasy się nie zarabia, no ale na bezrybiu...
Na dzień dzisiejszy to jest 8 zł netto na rękę na start, możliwość przejścia na umowę o pracę po pewnym czasie. Na umowie zleceniu odkładają składkę emerytalną. Nie ma tylko urlopu. Praca co drugi dzień po 13h, wychodzi około 180-200h na miesiąc. Bez problemu można wziąć dodatkowe godziny. Po ujęciach i dobrej inwetaryzacji 8,5zł bez problemu. Rekordzista ma 10zł.