Widok
Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo
3d
jeśli chodzi o efekt 3d wogóle nie poraża, odgrzewanie starych kotletów z efektem pseudo 3d to jednak nie jest to - przestrzegam przed titanicem, cześć 1 jest troszkę przegadana ale to gwiezdny wojny więc dla fanów gratka, w multikinie pomylili wersję puścili z dubbingiem zamiast z napisami więc 2 razy oglądalismy początek, było zimno w nogi i słychać odgłosy z drugiej sali ( chyba się starzeję :)
sam film ok wiadomo kto lubi star wars będzie zadowolony ale jeśli liczycie na efekty wizualne to odradzam 3D jest w tym przypadku do D :) wręcz pogarsza jakość przez zaciemnienie obrazu już nie mówiąc o tym że jest tylko momentami i polega głownie na ciut większej głębi .wiec nie warto iść i płacić za to dodatkową kasę