Re: H 37
na harpa w kwidzynie pojechałem z kuzynem ,który nic nie trenował i w/g mnie nie miał prawa przejsc zgodnie z programem po 50 wyglądał bardzo słabo i co najdziwniejsze poszedł dalej,co jeszcze...
rozwiń
na harpa w kwidzynie pojechałem z kuzynem ,który nic nie trenował i w/g mnie nie miał prawa przejsc zgodnie z programem po 50 wyglądał bardzo słabo i co najdziwniejsze poszedł dalej,co jeszcze dziwniejsze doszedł w czasie 23.38 jak przyszedł na mete gdzie czekałem to nie poznałem gościa był żółty w nocy miał 40 stopni i 2 dni nie mógł wstać z łóżka . i takich gośći podziwiam jak jesteś wytrenowny walczysz z czasem i rywalami ale samo przejście 100 nie jest jakimś super wyczynem
zobacz wątek