...powtorka z istnienia...(smutki...)
-Zboczony Szlak-
wyrzucona z łona dającego początek życia
żałosnymi r******i
poruszała się w nowych wymiarach odmiennego świata
nie chciała tam być-na ścieżce prowadzącej w...
rozwiń
-Zboczony Szlak-
wyrzucona z łona dającego początek życia
żałosnymi r******i
poruszała się w nowych wymiarach odmiennego świata
nie chciała tam być-na ścieżce prowadzącej w głąb jego struktury
nie pragnęła poznać drogi
ani jej końca
wyciągając pazury zapierała się się kończynami wbijając je w grunt mający utworzyć jej nowe życie
niezahamowany los pchał ją naprzód
zrezygnowana bezskuteczną walką poddała się ( niewiedząc o tym ) dobroczynnemu naporowi
ustąpiła przeznaczeniu
lecz wkrótce ( niespodziewanie ) doznała szoku-zaatakowana agnozją odizolowała się od środowiska
wyrafinowana podświadomość istoty-przeciwstawiając umiejętności spostrzegania zła
barierę pseudo samozachowawczą – uwsteczniła wewnętrzną siłą zmysły ;
opanowując równocześnie świadomość
bezwzględną perfidią zostawiając ruch jako czynnik ( pozornego ) życia
nierozumiejąc egzystencji otwartej przed jej wolna wolą przesądziła losy istoty
( ciała i duszy swojej )
oślepiona władzą nie wykorzystała szansy udoskonalenia życia
nawet przetrwania
istota
marna słaba istota w okowach psychopatycznego mózgu
poddała się jego woli wykonując bezwolnie rozkazy
idąc szlakiem dawnych szczęśliwych istnień – nie wiedziała o tym
nie zauważała posłańców głoszących cuda
nie mogła czuć nieskazitelnych zapachów drogi
nie spostrzegała boskich kształtów zawartych w obszarze jej przejścia
była owładnięta czasem teraźniejszych kroków
nie mogła wiedzieć że ich kontynuacja prowadzi w głąb cudownych tajemnych zakątków
oglądała się na przebyty drogę
oglądała się na przebyty czas
( nic nie dostrzegając )
będąc ślepa na przyszłość stąpała w przód i pokonując przestrzeń-cofała się w czasie
nie idąc – biegła w czasoprzestrzeni
pokonując kolejną odległość – oddalała się od celu
została sama wśród wyginionej przeszłości – nawet której nie czuła
utrzymując się przy życiu teraźniejszym krokiem
spostrzegając ( za przyzwoleniem ) ruch stóp w chwilę póżniej zamierających w bezruchu
nie wykorzystała szansy –
nie pozwolono jej wykorzystać szansy
wydalona
niechciana
zagubiona
ślepa
oszukana
zatapiana fałszem – nie przyjmowała nowego
pewna słuszności postępowania
niewiedząc
obrała kłamstwo jako ideę życia
została sama
wyrugowana z przestrzeni
i czasu
dopełniwszy istnienia
nieświadoma oszukania
umarła
zobacz wątek