W sklepie panuje totalna dezorganizacja pracy. Stalam przy kasie dobre 10 minut
zanim ktos z obslugi raczyl sie mnie obsluzyc. Odnioslam wrazenie ze jedyna
osoba ktora mnie zauwazyla to pan z ochrony ktory zreszta kilkukrotnie staral sie
poprosic kogos z personelu do kasy,niestety przez dluzszy czas bezskutecznie . W
koncu zjawila sie pani z mina jak by chciala mnie zabic i laskawie bez slowa
skasowala towar. Kierowniczka tego sklepu powinna raczej zmienic prace,bo po
tym co zobaczylam kompletnie sobie nie radzi z ogarnieciem czegokolwiek. Moze
tydzien w mc donaldzie pozwolilby jej nabrac tepa pracy. Jednym slowem
PORAZKA