Widok
Rzeczywiście- należą się ogromne słowa uznania za tak szybkie opublikowanie wyników! W ogóle organizacja jak zwykle znakomita. Jedyną rzeczą, która wzbudziła we mnie pewien niesmak, była pierwsza pętla TP, do której bardziej by pasowała nazwa "rajd na bieganie" niż "rajd na orientację"- za dużo dłuuuuuugich prostych. Trzymam kciuki za większe "pokręcenie" ścieżek następnego rajdu i dziękuję wszystkim organizatorom i uczestnikom za tradycyjnie świetną atmosferę!
Witam.
Będę bronił budowniczego. W Borach Tucholskich ciężko jest zbudować trudną trasę. Wszystkie przecinki są widoczne, płasko. Wystarczy spojrzeć na wyniki z rajdów w Bożym Polu, Łęczyce, Sierakowice. Tam już było o wiele mniej harpaganów. Ogólnie Bory Tucholskie są proste do nawigacji.
Kolejny problem to nadleśnictwo. Przed każdym rajdem trzeba pokazać usytuowanie wszystkich punktów. Nie na wszystkie miejsca się leśniczy się zgadza.
Pamiętaj że są jeszcze punktowi którzy muszą być w miejscu sprzyjającym pobyt. Miejsce powinno być np. nasłonecznione
Trudnością w rajdzie jest odległość. Wyobraź sobie żę idziesz z PK do PK i szukasz jeszcze punktu jak w marszach na orientację.
Co do wyników praktycznie od godziny 10 w sobotę biuro zapiernicza nabieżąco wpisując wyniki do kompa. Praktycznie wyniki były już wklepane wszystkie o 22 w sobotę. Biuro obliczeniowe pracowało na 110%
Będę bronił budowniczego. W Borach Tucholskich ciężko jest zbudować trudną trasę. Wszystkie przecinki są widoczne, płasko. Wystarczy spojrzeć na wyniki z rajdów w Bożym Polu, Łęczyce, Sierakowice. Tam już było o wiele mniej harpaganów. Ogólnie Bory Tucholskie są proste do nawigacji.
Kolejny problem to nadleśnictwo. Przed każdym rajdem trzeba pokazać usytuowanie wszystkich punktów. Nie na wszystkie miejsca się leśniczy się zgadza.
Pamiętaj że są jeszcze punktowi którzy muszą być w miejscu sprzyjającym pobyt. Miejsce powinno być np. nasłonecznione
Trudnością w rajdzie jest odległość. Wyobraź sobie żę idziesz z PK do PK i szukasz jeszcze punktu jak w marszach na orientację.
Co do wyników praktycznie od godziny 10 w sobotę biuro zapiernicza nabieżąco wpisując wyniki do kompa. Praktycznie wyniki były już wklepane wszystkie o 22 w sobotę. Biuro obliczeniowe pracowało na 110%