Odpowiadasz na:

Re: Halewicz - polityczny kibol?

o rany...
zakochany w halewiczu sie odezwala...

nie dziwie sie, ze jest dla ciebie autortetem
skoro w krotkiej wypowiedzi nie dosc, ze prezentujesz zwielokrotnienie... rozwiń

o rany...
zakochany w halewiczu sie odezwala...

nie dziwie sie, ze jest dla ciebie autortetem
skoro w krotkiej wypowiedzi nie dosc, ze prezentujesz zwielokrotnienie jazni, to jeszcze jej logicznie nie potrafisz skonstruwoac tzn.

- halewcza nalezy poznac by o nim cos powiedziec
- a innych w czambul potepiasz

-> to jest nie spojne,
-> mozna to nazwac hipokryzja (trudne słowo! ale postaraj sie zrozumiec)

zobacz wątek
13 lat temu
~sssss

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry