Pies szczeka z tęsknoty, a ludzie odpalają petardy z głupoty. To nie wina psa, że szczeka tylko jego właściciela.
Rozumiem fajerwerki 31. XII i 1. I ale w inne terminy to już nie.
...
rozwiń
Pies szczeka z tęsknoty, a ludzie odpalają petardy z głupoty. To nie wina psa, że szczeka tylko jego właściciela.
Rozumiem fajerwerki 31. XII i 1. I ale w inne terminy to już nie.
Osobiście współczuję sytuacji ale proponuję grzecznie aczkolwiek stanowczo przedstawić zaistniałą sytuację i zaproponować sąsiadami aby ze swoim pupilem zrobił porządek i udał się do zwierzęcego behawiorysty. Jak to nie pomoże to udaj się do prawnika, bo są paragrafy na uporczywe i ciągłe zakłócanie spokoju domowego (z tego co wiem nie dotyczy to tylko i wyłącznie ciszy nocnej).
zobacz wątek