Widok
Halo! Sywester dopiero w piątek !
Jak w tytule-czy Was ludzie pogrzalo,że puszczanie petard już od wczoraj? I to jeszcze w ścisłym sąsiedztwie budynkow mieszkalnych? Rozumiem, że niektórym pandemia do głowy już uderza bo siedzą z dzieciakami non stop,ale kurczę no weźcie sobie dajcie na wstrzymanie. Nie wiem co jest śmiesznego w puszczanie peterd tuż przy oknach czyis domów...ni chyba ze ktoś ma ochotę płacić za wymianę szyb w razie gdyby strzelilo komus okno.
To są ludzie???, Myślą tylko o sobie, którzy nie nadają się do życia w społeczeństwie, Są już kraje, które odchodzą od tej dziecinnej zabawy. Faktycznie co jest w tym fajnego. Za komuny była to jakaś atrakcja ale teraz. Gdzie są zieloni, gdzie animalsi. Szkoda zwierząt. Żeby było jasne, nie jestem starym zgredem.
Szczerze? Pomyśl... ogródki macie na tych osiedlach 2m² to gdzie chcesz strzelać? Przecież w noc sylwestrową będzie arsenał z okna sąsiada do okna sąsiada, jak co roku odkąd powstały te osiedla szeregów. A zmusisz żeby zrezygnowali ze strzelania? Nie. Żyjesz wśród ludzi nie na bezludnej wyspie. Co zrobisz z tą śmietanką miejskich blokowisk zachłyśniętych wiejskim powietrzem? Powodzenia
Jest już 2 stycznia, ale matoły dalej odpalają petardy. Jaki to jest egoizm, totalny brak empatii dla sąsiadów, naszych zwierząt domowych. To jest brak poszanowania dla spokojnego życia sąsiadów.
Rozumiem odpalanie fajerwerków 31 grudnia i 1 stycznia, ale dlaczego niepełnosprawny umysłowo urządza detonacje 30 grudnia około 00.10 i 01.00.
Lepiej te pieniądze wydane na fajerwerki przeznaczyć SMS em na pomoc dla dzieci z różnymi chorobami.
Rozumiem odpalanie fajerwerków 31 grudnia i 1 stycznia, ale dlaczego niepełnosprawny umysłowo urządza detonacje 30 grudnia około 00.10 i 01.00.
Lepiej te pieniądze wydane na fajerwerki przeznaczyć SMS em na pomoc dla dzieci z różnymi chorobami.
Pies sąsiada ujada wyje szczeka ujada wyje szczeka od 6.30 do 17.30 dopóki wlasciciel nie wróci. Codziennie. A nie daj boszszsz sąsiad idzie na nocne party i zostawia psa samego. Gdzie tu empatia... mam syna z autyzmem. I co teraz? Co zrobić z tym egoistycznym psem który nie szanuje choroby mojego syna?
Pies szczeka z tęsknoty, a ludzie odpalają petardy z głupoty. To nie wina psa, że szczeka tylko jego właściciela.
Rozumiem fajerwerki 31. XII i 1. I ale w inne terminy to już nie.
Osobiście współczuję sytuacji ale proponuję grzecznie aczkolwiek stanowczo przedstawić zaistniałą sytuację i zaproponować sąsiadami aby ze swoim pupilem zrobił porządek i udał się do zwierzęcego behawiorysty. Jak to nie pomoże to udaj się do prawnika, bo są paragrafy na uporczywe i ciągłe zakłócanie spokoju domowego (z tego co wiem nie dotyczy to tylko i wyłącznie ciszy nocnej).
Rozumiem fajerwerki 31. XII i 1. I ale w inne terminy to już nie.
Osobiście współczuję sytuacji ale proponuję grzecznie aczkolwiek stanowczo przedstawić zaistniałą sytuację i zaproponować sąsiadami aby ze swoim pupilem zrobił porządek i udał się do zwierzęcego behawiorysty. Jak to nie pomoże to udaj się do prawnika, bo są paragrafy na uporczywe i ciągłe zakłócanie spokoju domowego (z tego co wiem nie dotyczy to tylko i wyłącznie ciszy nocnej).
Nie jest to chyba takie proste i oczywiste, moi staruszkowie mieszkający w bloku próbowali zrobić porządek z wyjącym całymi dniami za ścianą psem sąsiadów (rozmowy z sąsiadami,administracja, policja, towarzystwa opieki nad zwierzętami) - udało im się jedynie zostać wrogiem nr 1 a pies jak wył tak wyje.
Otóż właśnie tez tak to widzę. Nie ma rady na takiego obywatela z psem, który potrzebuje behawiorysty. Prośby groźby policja nic nie pomaga. Niestety, żyjemy wśród ludzi i uciazliwosc sasiedzka jest wpisana w nasze życie. Kogo obchodzi,ze znacznie ciężej mi wychowywać autystyczne dziecko w takich ujadających warunkach, przecież mam 500+ . To wszystko wynagradza....
Rozumiem cię doskonale, mam też dziecko z problemami i u nas też pies ujada za płotem. Ostatnio mniej, może sąsiedzi są w domu to ma opiekę. Generalnie powinni trzymać psa w domu jeżeli tak hałasuje. Już się nosiliśmy z pismem ale się coś uspokoił i szczeka ale incydentalnie. Może ktoś inny zgłosił. Wcześniej wył też po nocy, bo w dzień to jakoś się dało wytrzymać, ale w nocy nie dało rady spać.Pies robił też koncerty przez non stop ok 45 min codziennie wycie i ujadanie wcześnie rano. Chyba go po prostu wypuszczali samopas z domu. Irytujący dość budzik.Sama mam psa i jeżeli by tak hałasował to by mi głupio było i bym kombinowała jak zrobić żeby go słychać nie było, pewnie nie zostawiałabym w ogrodzie jak nas nie ma.
A co do fajerwerków, to niestety ludzie nie myślą, my co roku wychodzimy ale nie po to żeby podziwiać tylko żeby patrzeć czy nam sąsiedzi do ogrodu nie strzelają. Niestety zamiast iść koło swojego domu potrafią podejść dalej np. pod nasz. Mąż normalnie przegania. Jednego Sylwestra strzelili pod nogi córce u nas za płot. Bardzo się przestraszyła i nie można jej było uspokoić. My sami nie strzelamy. W tym roku o dziwo było krócej i mniej ale strzelanie w inne dni słyszeliśmy. Też jestem zdania,że to powinno już być symboliczne.
Sama nie rozumiesz co to jest polityka. Słuszny program 500 plus wyciąga część społeczeństwa z ubóstwa społecznego. Ale co się stanie z nimi kiedy dzieci osiągną pełnoletność, żadnej zachęty do podjęcia pracy. Część beneficjentów programu mam nadzieję, że mniejszość myśli krótkowzrocznie, ale na dzień dzisiejszy mają na 10 butelek piwa dziennie, a na wyżywienie zwrócą się do pomocy społecznej. Nie chcę generalizować .
Lepiej byłoby wszystkim pracującym obniżyć podatki o 5%.
Lepiej byłoby wszystkim pracującym obniżyć podatki o 5%.
Płaciłam podatki i płacę podatki, ale kiedy rządzila hahaha platforma to piniędzy ni ma i ni będzie, to słowa Roztowskiego a Tusk kiedy był w Zakopane, zapytany o 500, powiedział żeby mu pokazać gdzie są zakopane te piniondze. Gdyby nie pandemia, zeszłoroczny budżet pierwszy raz byłby zrównoważony, czyli wpływy = wydatki. I to są fakty!