Widok
I na koniec zet zet zet ,ja mam to w dupce gleboko Hi Ha He Hrr
Nie wiem, jak podejdzie do tego K.NN.
Mnie to dobrze bawi i mysle, ze bawic będzie jego Hi Ha he Hrr
Bo naprawde jesteś zabawny : - )
No tak.a teraz już idę, bo nie daje mi spokoju moja babka.
A tak poza tym, to chyba masz obsesje jak wiekszośc z tych czubków piszacych w tym miejscu: - ) Obsesje na punkcie K.NN.
Hi Ha He Hrr
Śmieci, pabranoc, pabranoc wam Hi Ha He Hrr
Mnie to dobrze bawi i mysle, ze bawic będzie jego Hi Ha he Hrr
Bo naprawde jesteś zabawny : - )
No tak.a teraz już idę, bo nie daje mi spokoju moja babka.
A tak poza tym, to chyba masz obsesje jak wiekszośc z tych czubków piszacych w tym miejscu: - ) Obsesje na punkcie K.NN.
Hi Ha He Hrr
Śmieci, pabranoc, pabranoc wam Hi Ha He Hrr
xxx
Znaczna część zespołu serwisu www.trojmiasto.pl ma ostatnio głęboko gdzieś, to co do nich i o nich wypisujesz(wypisywałeś). Jesteś nie pierwszym pawianem robiącym z siebie kretyna i nie ostatnim na tych łamach. Od 4 lat przewinęła się ich całkiem spora gromadka. Słuch o wielu zaginął, utonęli w otmętach i jakoś wszystko dalej się toczy:
-na chacie
-w Hydeparku
-w opiniach bieżących wydarzeń
Ja również od niedawna zaliczam się do grona które ma raczej gdzieś co sobie do nas piszesz i czym grozisz.
Nie chce mi się zdejmować z półki nożyczek a E-m@ile lądują w firmowym folderze na spam zanim zostaną przeczytane.
Teraz inni bawią się w wycinanki.
-na chacie
-w Hydeparku
-w opiniach bieżących wydarzeń
Ja również od niedawna zaliczam się do grona które ma raczej gdzieś co sobie do nas piszesz i czym grozisz.
Nie chce mi się zdejmować z półki nożyczek a E-m@ile lądują w firmowym folderze na spam zanim zostaną przeczytane.
Teraz inni bawią się w wycinanki.
Here I come...
w tle słychać złowieszczą muzykę, coś na styl starych, dobrych filmów o Nosferatu, gdzieś słychać skrzypienie otwieranej trumny, wszedzie czarno, jedynie w bladej poświacie ksieżyca przedzierajacej się przez wczesnogotyckie okno starego zamczyska widać powoli wynurzające się z ciemności kościste dłonie o nienaturalnie długich palcach - koniec sceny.
Uwielbiam mieć bardzo przypadkowe i niezrozumiałę wizje na temat strzępku cudzej wypowiedzi.
Uwielbiam mieć bardzo przypadkowe i niezrozumiałę wizje na temat strzępku cudzej wypowiedzi.
PKP I SKM czyli sposoby spania.
NA DZIĘCOŁA-stuka w rytm turkotu kół głową o szybę.
NA KU KLUX KLAN-z głową pod kurtką
NA KERMITA-głowa podskakuje w różne strony.
NA MASOCHISTĘ-głowa pochylona na kolanach, śpiący wdycha zapach cudzych skarpet.
NA WOJCIECHA MANNA-na dwóch siedzeniach.
NA MAŁYSZA-na półce bagażowej.
NA GLONOJADA-śpiący ma twarz przyklejoną do szyby.
NA SKARBONKĘ-śpiący ma głowę odchyloną do tyłu.
NA PRZYJACIELA-przytulony do sąsiada.
NA MYŚLICIELA-śpiący podpiera twarz na ręce.
NA WODOSPAD-śpiący pochyla głowę do przodu, a ślina wycieka z ust na podłogę.
NA ŹRÓDEŁKO-śpiącemu ślina spływa po brodzie.
NA PISKLAKA-spiący ma otwarte usta i gowę odchyloną do tyłu jakby czekał na robaka.
spisane z CDACTION jakby ktoś się czepiał.
NA KU KLUX KLAN-z głową pod kurtką
NA KERMITA-głowa podskakuje w różne strony.
NA MASOCHISTĘ-głowa pochylona na kolanach, śpiący wdycha zapach cudzych skarpet.
NA WOJCIECHA MANNA-na dwóch siedzeniach.
NA MAŁYSZA-na półce bagażowej.
NA GLONOJADA-śpiący ma twarz przyklejoną do szyby.
NA SKARBONKĘ-śpiący ma głowę odchyloną do tyłu.
NA PRZYJACIELA-przytulony do sąsiada.
NA MYŚLICIELA-śpiący podpiera twarz na ręce.
NA WODOSPAD-śpiący pochyla głowę do przodu, a ślina wycieka z ust na podłogę.
NA ŹRÓDEŁKO-śpiącemu ślina spływa po brodzie.
NA PISKLAKA-spiący ma otwarte usta i gowę odchyloną do tyłu jakby czekał na robaka.
spisane z CDACTION jakby ktoś się czepiał.
Agentko
Piranie to tchórze!!!
Kup sobie lepiej rekina Kiszczakojada, po przystępnej cenie 1mln zł +Vat.
Nie pożałujesz tego zakupu!!!00%satysfakcji, inaczej wołamy ochronę i wyrzucamu klienta ze sklepu. Zaufaj nam!!Twe rybki wreszcie mogą spokojnie spać!!!
Zapraszamy:Sklep Internetowo Rybkowy-Przysięgli
Kup sobie lepiej rekina Kiszczakojada, po przystępnej cenie 1mln zł +Vat.
Nie pożałujesz tego zakupu!!!00%satysfakcji, inaczej wołamy ochronę i wyrzucamu klienta ze sklepu. Zaufaj nam!!Twe rybki wreszcie mogą spokojnie spać!!!
Zapraszamy:Sklep Internetowo Rybkowy-Przysięgli
Ławo Przysięgłych
a co powiesz na lekkie urozmaicenie propozycji Aube,
może do stada piranii dodamy parę Kiszczakojadów i akcję przeniesiemy do akwarium morskiego w Gdyni.
Postawimy jakiś kantorek i zaczniemy przyjmować zakłady, kto dłużej wytrwa Kiszczak, czy reszta ekipy pływająca, a raczej goniąca za nim.
Jako obstawę zatrudnimy myszki Stworka-doskonale do tej roli przygotowane...
może do stada piranii dodamy parę Kiszczakojadów i akcję przeniesiemy do akwarium morskiego w Gdyni.
Postawimy jakiś kantorek i zaczniemy przyjmować zakłady, kto dłużej wytrwa Kiszczak, czy reszta ekipy pływająca, a raczej goniąca za nim.
Jako obstawę zatrudnimy myszki Stworka-doskonale do tej roli przygotowane...
Prawa fizyki a oglądalność.
Obawiam się iż jest to pomysł nierealny.Wziąwszy pod uwagę skądinąd słuszną budowę Kiszczaka i ilość wody którą musi wyprzeć okaże się, że na dnie basenu będzie raptem jakieś 15 cm. wody.A jeszcze gdzieś ta fauna musi pływać.A raczej mało ludzi przyjdzie obejrzeć misia w basenie.W ZOO mają ciekawsze atrakcje.
Chyba, że będzie to akcja pt."Jedyny miś polarny bez futra"
Chyba, że będzie to akcja pt."Jedyny miś polarny bez futra"
Iksiu,
czytam, czytam, rozumiem, rozumiem, ale niektórych rzeczy po prostu nie chce mi się tobie tłumaczyć, bo byłoby to zwykłe marnowanie energii. Bo oceniłeś mnie i innych już dawno, na podstawie niejasnych - dla mnie- przesłanek. Odpowiedzialność za tę ocenę, twoją własną ocenę i twoje własne zachowanie zrzucasz na nas (nie jesteś sędzią, tylko mieczem). A co, ktoś włada tym mieczem, ktoś cię zmusza? Uciekasz przed odpowiedzialnością niczym (przytoczę to jeszcze raz, bo to dobrze obrazujący takie ucieczki przykład) pedofil, który tłumaczy swoje występki tak: "sama była sobie winna, bo biegała po podwórku w takiej króciutkiej sukieneczce, że..." Między innymi to czyni cię hipokrytą, a nie twój stosunek do mnie. Zrozumiałeś w końcu?
I tak na dodatus.
Nie rozumiesz zapewne kto to jest hipokryta, kretynko.
Hipokryta to ktos, tak ogolnie to napisze, a wiec to ktos-co pisze, robi, mowi cos innego np. w stosunku do ciebie innym, albo bezposrednio-a co innego poza "twoja widzialnoscia, slyszalnoscia itd." ja od poczatku uwazalem cie za przydapasa , pozniej juz za popieprzorka i nigdy nie bylem tobie przychylny w najmniejszym stopniu chamska babo, wiec nie zarzucaj mi hipokryzji S.P.
Hipokryta to ktos, tak ogolnie to napisze, a wiec to ktos-co pisze, robi, mowi cos innego np. w stosunku do ciebie innym, albo bezposrednio-a co innego poza "twoja widzialnoscia, slyszalnoscia itd." ja od poczatku uwazalem cie za przydapasa , pozniej juz za popieprzorka i nigdy nie bylem tobie przychylny w najmniejszym stopniu chamska babo, wiec nie zarzucaj mi hipokryzji S.P.
Kstk
Wodowanie przeprowadźmy w Oceanarium na Skwerze Kościuszki.
Będzie publika, odpowiednie zaplecze i wyjątkowo pojemne akwarium.
Ale, ale...zaraz, moment...
Sprawdzałeś czy Kiszczaki nie reagują na wodę podobnie jak Gremliny?
Teraz zaczynam się domyśłać dlaczego u niego w domu łazienka jest w bezpośrednim sąsiedztwie pokoju dziecinnego. I dlaczego w tym pokoju zamiast drewnianej kołyski stoją metalowe klatki.
Będzie publika, odpowiednie zaplecze i wyjątkowo pojemne akwarium.
Ale, ale...zaraz, moment...
Sprawdzałeś czy Kiszczaki nie reagują na wodę podobnie jak Gremliny?
Teraz zaczynam się domyśłać dlaczego u niego w domu łazienka jest w bezpośrednim sąsiedztwie pokoju dziecinnego. I dlaczego w tym pokoju zamiast drewnianej kołyski stoją metalowe klatki.
Dyskusja
z tobą jest bezcelowa... Ja uważam twoje podejście do sprawy za bezsensowne, nieprzemyślane i wywodzące się z jakichś życiowych frustracji, ty uważasz moje za wredne (znalazłbyś jeszcze kilka epitetów, co?) Więc idź swoja drogą, Iksiu, a ja pójdę swoją. Jeśli zaś nie chcesz dać spokoju, zadam ci pytanie: czy uważasz się za dobrego katolika? Bo jeśli tak, to z pewnością jest Pan Jezus, ten głos, który ci podszeptuje: "nie daj się, dowal im, dowal".