Adaś
Ja widzę, że po tym milicyjnym kopie w dupę, który zainkasowałeś, to jeszcze upadłeś na głowę ocierając się o perforowany krawężnik. Pewnie stąd biorą się bezsensowne abstrakcje które publicznie...
rozwiń
Ja widzę, że po tym milicyjnym kopie w dupę, który zainkasowałeś, to jeszcze upadłeś na głowę ocierając się o perforowany krawężnik. Pewnie stąd biorą się bezsensowne abstrakcje które publicznie wypisujesz, uważaj, bo jeszcze Cię Deutscher Bundestag opodatkuje za stukanie w klawisze. Milicjant nie był dżentelmenem.
Ja trafiłbym Cię z lewej a prawą szybciutko potrzymał za potylicę żebyś nie upadł.
Ciesz się. hehe
zobacz wątek