jaki to był szalik? żółty?
na marginesie,
to mój najulubieńszy film do oglądania w samotne bożonarodzeniowe noce :)
"płynę, ale lód nade mną zamarza"
na marginesie,
to mój najulubieńszy film do oglądania w samotne bożonarodzeniowe noce :)
"płynę, ale lód nade mną zamarza"
zobacz wątek