Re: Homofobiczny wyścig rowerowy?
Ludzie kumają o co chodzi i myślą logicznie.
Skoro organizatorzy wprowadzili element rywalizacji, MUSIELI (zgodnie z zasadami sportowej fair play) wyrównać szanse startujących. Czyli...
rozwiń
Ludzie kumają o co chodzi i myślą logicznie.
Skoro organizatorzy wprowadzili element rywalizacji, MUSIELI (zgodnie z zasadami sportowej fair play) wyrównać szanse startujących. Czyli wprowadzili cenzurę PAR MIESZANYCH.
Z dyskryminacja nie ma to niczego wspólnego, bo jak pisałem (i co organizatorzy potwierdzili) mogły w wyścigu startować również pary typu "gej+lesbijka".
Może w przyszłym roku organizatorzy wezmą pod uwagę "urażone uczucia" grup LGBT i zamiast WYŚCIGU zorganizują PRZEJAŻDŻKĘ PAR, bez elementu rywalizacji. I cała impreza zrobi się ... mdła.
PS: Demokracja to JEST niestety jest dyktatura większości. A że więcej jest głupich niz mądrych - to mamy, to co mamy ;)
zobacz wątek