Re: Homofobiczny wyścig rowerowy?
Ale przecież by nie było problemu, gdyby wyścig nazywał się np. "Gdańskie Zawody Rowerowe dla Par" a nie "Gdańsk & Love 2011”. Skoro mówimy A (czyli zawody dla zakochanych) to trzeba...
rozwiń
Ale przecież by nie było problemu, gdyby wyścig nazywał się np. "Gdańskie Zawody Rowerowe dla Par" a nie "Gdańsk & Love 2011”. Skoro mówimy A (czyli zawody dla zakochanych) to trzeba powiedzieć B (czyli dla WSZYSTKICH zakochanych) a nie zasłaniać się "zasadami sportowej fair play". Nie o to chodzi w tej sprawie. Przecież geje nie postulują zniesienia podziału na dyscypliny kobiece, męskie i dla par. Bez absurdów.
zobacz wątek