Odpowiadasz na:

Re: Homofobiczny wyścig rowerowy?

"Problem polega na czym innym. Jak uslyszeliscie slowo "pary" to pomysleliscie o jednym i niestety nie o tym, co trzeba. I dlatego wiekszosc osob was nie lubi i musiscie prowadzić te swoje... rozwiń

"Problem polega na czym innym. Jak uslyszeliscie slowo "pary" to pomysleliscie o jednym i niestety nie o tym, co trzeba. I dlatego wiekszosc osob was nie lubi i musiscie prowadzić te swoje kampanie."

Impreza nazywała się „Oliwa – Dolina Radości, Dolina Miłości”
Sam wyścig nazywał się: ”Gdańsk & Love 2011”

Tak się składa, że geje też umieją czytać ze zrozumieniem - impreza była dla ZAKOCHANYCH. Poczuli się odrzuceni poza nawias, bo organizator, owszem - zaprosił ZAKOCHANYCH, ale tylko HETEROSEKSUALNYCH ZAKOCHANYCH. Czy to dziwne, że geje wyrazili swoje niezadowolenie? Organizator jest utrzymywany także z ich podatków, więc mają chyba prawo protestować, prawda?

zobacz wątek
13 lat temu
~thomas

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry