Widok

Hyalgan - potrzebne informacje

Witajcie,

Mam pytanie do bikerów, którzy mieli problemy z kolanami. Byłem u podobno dobrego trójmiejskiego ortopedy, który stwierdził u mnie chondromalacje jednego kolana (rozmiękczenie chrząstki stawowej) i zaproponował serię zastrzyków z Hyalganu. Te zastrzyki są cholernie drogie (jeden kosztuje ok. 200) i ciekaw jestem czy ktoś z Was brał takie zastrzyki i mu pomogły czy nie? Po prostu zastanawiam się czy jest sens płacić tyle kasy.

Szczególnie liczę na opinię naszego forumowego lekarza Tacoo, ale oczywiście także na bikerów z podobnymi problemami.

Wszystkie informacje mile widziane
Pozdrawiam
Pingwin
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłeś u tego doktorka Cieśli ? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To był znany (nie chce robić reklamy) ortopeda, który w czasie wizyty poświęcił mi jakieś 5 minut, a Jego największezainteresowanie wzbudził widok niemałego biletu Narodowego Banku Polskiego, który mu przekazałem.

Ortopeda zrobił na mnie bardzo złe wrażenie typu: ‘’O fajnie, mam gościa z którego można wyciągnąć lekko kilka niezłych stówek”. Wiadomo - jak masz mocno zaawansowaną cyklozę i sypie Ci się kolano, to lekarz może to wykorzystać. Dlatego zadałem pytanie na forum, bo nie lubię być robiony wiecie w co…

pozdrawiam
pingwin
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Opinie Cieśli konfrontuj z opinią innego ortopedy. Co do zastrzyków - nie wiem, ale wiem, że jeżeli to Cieśla to lepiej, żeby te zastrzyki przypisał Tobie kto inny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Doktor Cieśla zajmuje się ostatnio wylacznie naciąganiem ludzi, poświacając 5 min na 2 pacjentów równocześnie. U mnie np stwierdzil pęknięcie łąkotki. Po skonfrontowaniu z innym ortopedą okazalo się, że w miejscu ktore mnie bolalo w ogóle nie ma łąkotki, a bolalo mnie
przeciążone wiązadlo. ;-p
Ale najlepsze bylo, jak Silver poszedl do Cieśli. :) Jako wytrenowany biker ma on niesamowicie zrobione mięśnie nad kolanem - wiecie, takie "bułki".
Cieśla spojrzal i mówi: "O, jaka opuchlizna!". lol

Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i tak powiem! ja przeciazylem kolano na silowni w zimie i inny dobry lekarz od sportowcow polecil mi 3 zastrzyki z SYNVISC'u (cena kosmiczna 3x300zl, czasem wiecej zalezy od apteki, nie wiem jak teraz kosztuje) wizyta trwala tez krotko, bo dobry lekarz wie od razu co i jak zwlaszcza jak sie takich przypadkow ma duzo. mi zastrzyki pomogly i bole w kolanie poszly w p***ziet i do dzis jest dobrze. Moja mam z kolei u Ciesli tez dostala jakies strzaly po 200 i tez jej pomoglo. moze RV sie wypowie bo jest specjalista od tego.


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak, tylko że te strzały co pomagają mogą być hormonami jakimiś... a wtedy to już tak zaciekawie nie jest :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hormony? to moze nawet tętno spadnie o 20% :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To może od razu podejrzewać, ze to k..a jakaś w rozcieńczeniu ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stosuję
Uważam,że cena jest niższa od innych.
Mnie osobiście pomagają, x tym że trzeba je powtarzać.
Jedno kolano co pół roku,drugie średnio co 4 mce
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podoba mi się stwierdzenie 'że dobry lekarz wie od razu' :))
A poza tym nie każda choroba jest taka sama, bardzo ważny jest też wiek pacjentów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak znam dr.Cieśle to po prostu sobie zażartował, ale rozumiem , że przerażony pacjent wpadł w panikę i się nie poznał na żarciku ;P
Przecież sam był sportowcem i leczy sportowców!
Leczyłam się u niego i będę go bronić jako świetnego specjalisty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się tą opinią i podobnymi opiniami jak Oli odnośnie
dr Cieśli. Niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proponuje opinie jak sądze Cieśli skonsultowac z innym lekarzem. Obecnie jestem po rekonstrukcji wiezadeł krzyżowych i tez pierwszą diagnozę stawiał Cieśla...ale znalazłam lepszego lekarza polecam Szandorowskiego, przyjmuje w Szpitalu Kolejowym i prywatnie na Tragu Rakowym, a odnośnie zastrzyków to kolega brał, wydał kupe kasy i na chondromolacje nie pomogły nic a nic. Pozdrawiampingwinn napisał(a):
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Krzyżak za wyróżnienie, ale wolałbym nie wiedzieć co to problemy z kolanami! Prawda Panowie jest taka: 2 lata temu udałem się do Cieśli po poradę z kolanem (stara kontuzja, z którą borykałem się od AWFu – jakieś 15 lat). Cieśla zdiagnozował prawie dobrze: pęknięta chrząstka lub łąkotka. Diagnoza trwała jakiś 10 sekund (nawet nie dokończyłem mówić gdzie i kiedy mnie boli), następnie po kolejnych 10 sekundach miałem wyznaczony termin artroskopii. Wizyta 100 zł. Podczas tej minuty, w pokoju obok był jednocześnie przyjmowany inny pacjent – to tak dla ścisłości jak pracuje Pan Cieśla! Kolano operowała mi jakaś pani w moim wieku (ok. 30 lat) – Cieśla ją wyznaczył. Stwierdziła chondromalacje i sczyściła chrząstkę. Po powrocie do treningów okazało się, że kolano dalej nawala, wiec udałem się do innego lekarza (znajomego), który poprosił o konsultację z fachowcem od kolan z Wrocławia. Werdykt, pęknięta łąkotka. Zrobiłem więc druga operację gdzie faktycznie była ona pęknięta, a tamta lekarka jej nie zauważyła!!! Wróciłem do sportu, ale dalej miałem problemy z kolanem. Polecono mi ów Sinvisc, więc pobrałem go – cena 1000 zł. Zgodnie z informacjami na stronie internetowej producenta (USA), efekty mogą przyjść po kilku miesiącach, ale UWAGA lek czasami okazuje się być skuteczny jedynie przez pół roku. Tutaj nie żartuje. Producent poleca powtórzenie zastrzyków dla lepszego efektu. Z osobistego dośwadczenia mogę powiedzieć, że trochę pomogło. Więc raczej polecałbym te zastrzyki. Jeśli lekarz sugeruje zamiast artroskopii, to brałbym bez zastanowienia. Pamiętajcie – operacja to ostateczność, gdybym to wiedział wcześniej :( Kolejna uwaga: sportowca powinien operować ortopeda sportowy. Jeśli macie możliwości, to szukajcie kliniki sportowej i nie dawajcie kroić się zwykłemu ortopedzie. Ja osobiście teraz kontaktuje się z kliniką Medical Magnus (http://www.m-magnus.com.pl/index1.html) w Łodzi. Przyjmuje tam Dr Krochmalski (ponoć operował Sadłecką), wizyta 70 zł, ale trzeba tam jeszcze dojechać. Nowych kolan nie można kupić w sklepie rowerowym (może kiedyś tak będzie), wiec warto o nie zadbać i dać się zbadać u najlepszych!

Rafał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamietaj rodzisz sie bez czesci zamiennych :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Rafał, fajnie że u Ciebie skończyło się to wszystko happy endem. Jednak w Twoim wypadku chyba ciężko jest jednoznacznie stwierdzić, czy pomogly Ci zastrzyki czy artroskopia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widać, że nie wypowiedziałem się dość dokładnie, bo moje problemy kolanowe jeszcze się nie skończyły. Artroskopia faktycznie coś tam dała, Hyalgan też swoje pomógł, ale siadło drugie kolano :( Za szybko chciałem wrócić do sportu i przeciążyłem to zdrowe. Ponoć to jest normalne, bo organizm podświadomie oszczędza chorą nogę. Teraz leczę tą drugą. Ale wiem jakie błędy w leczeniu popełniłem i mam nadzieję, że oba kolana wyprowadzę na prostą.

Rafał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rafał, Krzyżak

A czy biorąc zastrzyki można normalnie jeździć na rowerze, czy jednak trzeba odstawić rower na jakiś czas do szafy?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co wiem, to Kuba ostro trenował i może powiedzieć coś na ten temat. Ja odstawiłem rower na miesiąc, bo kolano mocno bolało i przeczytałem na stronie producenta leku, że podczas jego brania powinno unikać się ostrego wysiłku. Lekarz natomiast powiedział, że moge jeździć ale nie szaleć.

Rafał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Zgodnie z informacjami na stronie internetowej producenta (USA), efekty mogą przyjść po kilku miesiącach" - skąd ty to wziąłeś?? Przecież to jest okresowe zastąpienie i uzupełnienie płynu maziówkowego ... więc jak to może działać po kilku miesiącach ?? Chyba raczej przestaje działać po tych kilku
Fajnie, ze zauważyłeś , ze nie operował cie Cieśla , tylko jakaś kobitka :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lekarz ostrzega, jasno i wyraźnie, ze te zastrzyki mogą nie pomóc , to zależy od choroby , zaawansowania i predyspozycji pacjenta. Im pacjent młodszy tym chyba lepsze rezultaty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi ostatnio mocno pomogła odzywka kolagenowo-glukozaminowa.
Pomaga też Arthyl. A moj nowy lekarz z Clinica Medica polecil mi odnovit i uwaga...artroskopie u Cieśli...brr

chyba nie skorzystam po przeczytaniu tych opinii, chociaż nie wiem jak to jest iść do Pana Ciesli z zalecenia jego kolegi. Jak bede miala luzne 70 zeta to moze pojde

"Trzeba pielęgnować swoje szaleństwo"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pingwin jak ja dostalem zastrzyki to lekarz powiedzial mi ze moge trenowac bez obaw i rzeczywiscie szybko mi przeszlo, takze moja kuracje uwazam za bardzo udana.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ważne jest aby znać nazwę swojej choroby!! ktoś tu wspomniał o chondromalacji ... w bardzo młodym wieku , chrząstka sie regeneruje, trzeba się przez ten czas wstrzymac ze sportem i oszczędzać. W wieku późniejszym .. niestety ... można jedynie spowolnić postęp choroby i tu .... wydaje mi się , ze trzeba sobie dać już spokój ze sportem wyczynowym, dla własnego dobra. Ale wiem , ze u niektórych to nie porzejdzie, będa trenować ostro dopóki tchu starczy, a potem .... WSZYSTKO ZWALą NA LEKARZY !!!
Powodzenia życze i korzystania nie tylko z własnych mięśni, ale rozumu i rozsądku :)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Naali napisał(a):

> Ważne jest aby znać nazwę swojej choroby!! ktoś tu wspomniał o
> chondromalacji ... w bardzo młodym wieku , chrząstka sie
> regeneruje, trzeba się przez ten czas wstrzymac ze sportem i
> oszczędzać. W wieku późniejszym .. niestety ... można jedynie
> spowolnić postęp choroby i tu .... wydaje mi się , ze trzeba
> sobie dać już spokój ze sportem wyczynowym, dla własnego dobra.
> Ale wiem , ze u niektórych to nie porzejdzie, będa trenować
> ostro dopóki tchu starczy, a potem .... WSZYSTKO ZWALą NA
> LEKARZY !!!
> Powodzenia życze i korzystania nie tylko z własnych mięśni, ale
> rozumu i rozsądku :)))
czołem mam pytanie czy ktoś mże miał operacje u dr Krochmalskiego.mam zerwane więzadło krzyżowe i czeka mnie operacja w łodzi. chciałbym poznać opinie o dr Krochmalski z Łodzi z kliniki medical magnus
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzienkuje za rady.Zeszlym roku dostalam 4 hyalgan do kolana 10 miesiąc y mailam spokoj i znowu zaczyna sie dokuczać.Więc też zastanawiam sie czy jeszcze raz powtorzyć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To raczej moja działka (kolano po 2 operacjach, w tym chondromolacja).
2 lata temu bralem Synvisc (to samo co Hyalgan) byla lekka poprawa, ale biorac to juz wiedzialem, ze to dziala tylko rok (tak jest napisane na stronie producenta).
Obecnie jestem po serii Hyalganu u dr. Ciesli - jestem zadowolony. Licze sie z tym, ze taka seryjke trzeba brac co roku, wiec juz zbieram kase na przyszloroczne leczenie. Tak trzeba jak chce sie cos trenowac.

Hyalgan u Dr. Ciesli kosztuje 160 zl z wizyta razem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam. Z uwagi na kiepski stan moich kolan ortopeda zalecił mi kurację Hyalganem przez 3 kolejne tygodnie. Wczoraj wziąłem pierwszą turę zastrzyków. Na stronie producenta wyczytałem, że należy odpuścić jakiekolwiek większe obciążenia kolan przez pierwsze 48 godzin od iniekcji. Natomiast lekarz stwierdził, że mam nie obciążać kolan przez cały okres przyjmowania zastrzyków i tydzień po ostatnim z nich. Trenuję siatkówkę i sam nie wiem co teraz zrobić, wierzyć lekarzowi czy producentowi? Miesiąc całkowitej przerwy w treningach niezbyt mi się uśmiecha. Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na jakie podstawie ortopeda stwierdził ze są potrzebne takie zastrzyki czy roniłeś rezonans kolan czy tylko zdjęcie RTG ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zrobił mi USG, wcześniej miałem robione RTG ale nic nie wykazało. Po USG stwierdził że jak na 30 latek to nie jest za dobrze, nawet coś wspomniał o artroskopii, ale najpierw polecił te zastrzyki. Ogólnie kolana dość mocno chrupią i trochę bolą po większym wysiłku, ale nie uniemożliwia mi to treningów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie.
nie jestem kolarzem tylko byłym dość zaawansowanych koszykarzem.
po pojawieniu się bólu w kolanie trafiłem do p. Pawlaka (młodego). Dla mnie rekomendacją był fakt, że jest nadwornym lekarzem lechii gdańsk, a komu jak komu , ale piłkarzom kolanka się sypią.
zanim facet mi cokolwiek zalecił wysłał na rezonans do szpitala wojewódzkiego.
po rezonansie miał pewność, że mam chondropatię.
dostalem synvisc-one (to jest 1 iniekcja zamiast 3) i wszystkie bóle minęły.

pozdrawiam kolarzy

PS.
Pawlak zrobił na mnie b. korzystne wrażenie
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja brałem jóż trzykroynie od 6 lat i zawsze mi pomagają po jednym zabiegu w kolano jeden zastrzyk trzy lata bez boleści polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U Pana dr. Cieślaka nie byłem, ale w 2008 miałem okazję zobaczyć w szpitalu miejskim po wypadku na obchodzie ze swoją świtą: -jak kolano?
- boli..
-i będzie boleć!

to jego krótkie słowa..

jestem kilka lat po dwóch rekonstrukcjach z kolanem nie odczuwam ale fizycznie pracować już nie mogę, treningi interwałowe odpadają tylko rekreacja.
Ale ostatnio musiałem odpuścić, od zeszłego roku ciągnie się za mną "zapalenie ścięgna Achillesa".
14 skończyły się rehabilitację, z rowerem odpuścilem kilka dni temu tyle tylko co do pracy w jedną kilka km.
A po rehabilitacji jakby gorzej.
Nie wiem dziwna polityka, ponad pół roku temu miałem coś podobnego, przeszło samo bez rozciągania.
Teraz ortopeda zalecił odstawić rower i rozciągać mimo że boli, a jeżdżąc rowerem lepiej czuje niż podczas chodzenia gdzie każdy krok sprawia ból.
Przy jeździe tyle tylko gdy odrywa się nogę od podłoża i schodzenie z roweru boli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam używam zastrzyki hyalgan już trzeci raz raz w miesiącu do tego muszę jeździć rowerem codziennie po godzinie czasu i z tego wszystkiego pomaga mi rower zrobiłam test i sam zastrzyk nie pomaga nie wiem czy w ogóle pomaga płacę za niego 180zł i to jest strata kasy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rowery

Jaki rower godny polecenia... (23 odpowiedzi)

Pytanie do "specjalistów" którzy chcieliby coś doradzić - szukam roweru , stary został przekazany...

Jaki rower do trójmiejskich lasów i okolic (12 odpowiedzi)

Przymierzam się do zakupu roweru, nie jeździłem od dzieciaka więc postanowiłem kupić rower w...

gdzie dobry serwis rowerowy? (10 odpowiedzi)

cześć, tak się składa, że dużo jeżdze, ale mam dwie lewe ręce i mało cierpliwości do...

do góry