Odpowiadasz na:

Aik

Po slowach, ktore napisalam do najblizszej mi osoby, wyciagasz zaraz takie podejrzenia? Z tego tekstu akurat nie bede sie tlumaczyc, Ona wie o co chodzi, inni z Hp nie musza- to byla prywatna... rozwiń

Po slowach, ktore napisalam do najblizszej mi osoby, wyciagasz zaraz takie podejrzenia? Z tego tekstu akurat nie bede sie tlumaczyc, Ona wie o co chodzi, inni z Hp nie musza- to byla prywatna korespondencja, do ktorej chwilowo zostalysmy zmuszone, nie mogac sie skontaktowac inna droga. Za co jednak wciaz mnie atakujesz? Nie robie nikomu krzywdy i do zadnej dziewczyny z Hp dwuznacznych textow nie pisalam i nie bede, bo byloby to wstretne z mojej strony. Kazdy kto mnie zna, wie, ze nie oklamuje i nie podrywam nikogo- ani facetow, ani dziewczyn. Pisze tylko to, co czuje, z wieksza niz kiedys otwartoscia, do ktorej chyba sklonil mnie ten wyjazd.
Wbrew temu, co myslisz, nie obawialam sie Ciebie. Zwykle wyczuwam z tekstow, czy facet chcialby do mnie dotrzec. Od Ciebie szla glownie surowosc i niechec, polaczona z ciekawoscia. Dzieki temu utrzymalam te korespondencje. Nie lubisz mnie - Ok - ani mnie to ziebi ani parzy, ale nie lubie, gdy sie mnie nieslusznie posadza o cos zlego.
A nic takiego nie zrobilam.
Pisalam Ci przeciez, dlaczego ciagnie mnie do Francji. Wiem, skad mniej wiecej pochodzi kataryzm, najblizsi jednak sa dla mnie ci z Prowansji, z XIIIwieku. Tam osiagnaleli najwiekszy rozkwit. Wplyneli nawet na rozwoj muzyki, a to akurat wiaze sie z moim zawodem.
Nie wiem czy cie przekonalam, napisz moze wprost, o co konkretnie mnie podejrzewasz i wobec kogo, bo zaczyna byc to irytujace i w stosunku do mnie po prostu niesprawiedliwe. Zwaz tez, ze gdybym faktycznie miala jakies dziwne zamiary, nie pisalabym tego teraz.
Mimo wszystko katarskie pozdrowienia.