Masakra...
Ten 'festiwal' to jakis żart:/ Byłam tam i byly takie pustki jakich w zyciu nie widzialam ...totalnie nikt sie nie bawil ,wszyscy siedzieli przy piwie a mlodsze dzieci przy soczku;/ Wspołczuje...
rozwiń
Ten 'festiwal' to jakis żart:/ Byłam tam i byly takie pustki jakich w zyciu nie widzialam ...totalnie nikt sie nie bawil ,wszyscy siedzieli przy piwie a mlodsze dzieci przy soczku;/ Wspołczuje tylko tym biednym chłopakom na scenie jak sie produkowali ale na nic ich wysiłki bo ludzie maksymalnie drętwi ;/A Gentelman mial ponoc zagrac o godzienie 21.30 ale chlopakom sie przesunelo az do 23.30...czyli bez komentarza...juz wiecej mnie ucho nie zobaczy na tym pseudo festiwalu....
zobacz wątek