Odpowiadasz na:

Re: Iberystyka i Filologia Romańska na UG

kończę właśnie licencjat na romanistyce i szłam także bez wcześniejszej znajomości języka....więc się wypowiem jak to wygląda.

generalnie jest to jeden z cięższych kierunków (nie... rozwiń

kończę właśnie licencjat na romanistyce i szłam także bez wcześniejszej znajomości języka....więc się wypowiem jak to wygląda.

generalnie jest to jeden z cięższych kierunków (nie oszukujmy się, filologie są po prostu bardzo ciężkie, widziałam ranking i są na 3 miejscu pod względem trudności zaraz po medycynie i prawie.)

Niestety jeżeli liczysz na naukę języka to lepiej zapisz się na kurs- języka jest co prawda 120h/semestr na studiach dziennych ale to raczej wygląda tak, że siedzisz i dzióbiesz w domu a na zajęciach masz głównie sprawdzanie wiadomości. Na te studia trzeba mieć mnóstwo czasu (nawet na zaoczne), gdyż większość pracy wykonuje się w domu. Studiując dziennie miałam 2-4 kolokwia w tygodniu, słyszałam, że na zaocznych jest podobnie (każdy zlot=kolokwia). Jest multum przedmiotów tzw "zapchajdziurek", które w mojej opinii nie służą niczemu ale są też przedmioty takie jak literatura, językoznawstwo, leksykologia, tłumaczenia specjalistyczne...zresztą zobacz sobie na stronie ug plan zajęć i sprawdź, czy cię on satysfakcjonuje. Na 3 roku pojawia się historia języka francuskiego z bardzo słynnym profesorem, który mocno zatruwa życie na uczelni. Średnio 3/4 roku nie zdaje u niego egzaminów, wiele osób właśnie przez ten przedmiot nie mogło się bronić (nie to, że marudzę- przedstawiam realia)

Nie oszukujmy się, te studia nie są po to, by nauczyć języka- od tego są kursy. To kierunek dla pasjonatów, którzy języka uczą się w większości sami na własną rękę a studiują bo chcą czegoś więcej.

Jeśli chodzi o iberystykę- kadra jest w porządku aczkolwiek jest jeden profesor-native, który delikatnie mówiąc olewa nauczanie i zajęcia...generalnie mu się niezbyt chce :P więc też za dużo języka cię nie nauczy.

zobacz wątek
10 lat temu
~ciachozkremem

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry