Odpowiadasz na:

Potem powiem więcej

Moja żona poszła dzisiaj z synkiem na ten spektakl bo słyszeliśmy że jest dobry, ja na razie nie mam nastroju bo zamiast cieszyć się razem z rodzinką pilnie musiałem jechać do pracy ale jak tylko... rozwiń

Moja żona poszła dzisiaj z synkiem na ten spektakl bo słyszeliśmy że jest dobry, ja na razie nie mam nastroju bo zamiast cieszyć się razem z rodzinką pilnie musiałem jechać do pracy ale jak tylko przyjadą do domu to napisze więcej.
PS. wszystkiego najlepszego dla Mariusza i Nikoli (idziemy dzisiaj do nich na imprezkę) Pozdrowionka.