Re: Ile chce Pan/Pani zarabiać
w wielu krajach tak jest, wtedy nie ma straty czasu, ale w Polsce czesto wlasnie liczy sie na to, ze pracownik "krzyknie mniej" i uda sie zatrudnić go taniej, a przeciez kazdy pracodawca ma...
rozwiń
w wielu krajach tak jest, wtedy nie ma straty czasu, ale w Polsce czesto wlasnie liczy sie na to, ze pracownik "krzyknie mniej" i uda sie zatrudnić go taniej, a przeciez kazdy pracodawca ma rozeznanie ile placi innym na podobnym stanowisku i z podobnym zakresem zadań. kilka razy widziałam widełki i niestety były to urzedy, kwoty zwykle smieszne, a sama bralam udzial w konkursie, w ktorym startowaly trzy agnieszki, wygrala czwarta spoza listy, dziwne, zeby w ciagu miesiaca zdazyla wyjsc za maz i tak szybko zmienic nazwisko;)
zobacz wątek