Odpowiadasz na:

Re: Ile chce Pan/Pani zarabiać

Bo przez to już się pracodawcy przyzwyczaili, że to oni mogą dyktować warunki.
Inny przykład - zatrudnienie na umowie śmieciowej, dwa złote brutto na godzinę w ochronie obiektu - to nie... rozwiń

Bo przez to już się pracodawcy przyzwyczaili, że to oni mogą dyktować warunki.
Inny przykład - zatrudnienie na umowie śmieciowej, dwa złote brutto na godzinę w ochronie obiektu - to nie żart. Było niedawno takie ogłoszenie. Myślisz, że ktoś nie odpowiedział? Odpowiedział! Stówę stawiam, że ten "pracodawca" znalazł jelenia na tyle zdesperowanego (ZAWSZE się tłumaczą DESPERACJĄ) aby przynieść nieco grosza do domu.
Do czego zmierzam.
W innych krajach niż Polska, w ofertach pracy z góry wiesz jakie będziesz mieć warunki pracy, głównie o płacy tu piszę. Wiesz, ile będziesz mieć za godzinę pracy, wiesz jakie są obowiązki, czy jest możliwość nadgodzin czy nie. Wiesz takie rzeczy PRZED aplikacją. A właśnie tacy ludzie co najpierw biorą a potem pytają, przyzwyczaili pracodawców, że to najpierw oni kogoś szukają, a dopiero potem pytają się, za ile chcesz tu pracować.
Tak samo z ciągłym obniżaniem stawek godzinowych. Kto jest temu winny?

zobacz wątek
10 lat temu
funky_koval

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry