Odpowiadasz na:

Re: Ile jesteście po rozwodzie, rozstaniach i jak sobie z tym radzicie?

pani samochodzik!
Z czasem poradzisz sobie, ale tylko pozornie. Ukryjesz to bardzo głęboko w sobie, ale nigdy nie zapomnisz. Wierz mi, będą dni, kiedy wszystko będzie ok. Będziesz szczęśliwa,... rozwiń

pani samochodzik!
Z czasem poradzisz sobie, ale tylko pozornie. Ukryjesz to bardzo głęboko w sobie, ale nigdy nie zapomnisz. Wierz mi, będą dni, kiedy wszystko będzie ok. Będziesz szczęśliwa, nie będziesz myśleć o przeszłości... Ale będą też dni i chwile, kiedy wystarczy mały impuls, gest, słowo- cokolwiek i "koszmar" wróci. Prawda jest taka, że to są konsekwencje naszych decyzji i musimy nauczyć się z tym żyć (ja uczę się od 2 lat i bywa ciężko). Życzę Ci szczęścia i powodzenia w "nowym życiu". Ciesz się każdą nową chwilą, nowym pięknym przeżyciem i żyj w myśl zasady CARPE DIEM.

zobacz wątek
10 lat temu
~gumiś

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry