Re: Ile może być warte??
Nie ma sprawy:) My też z mężem jak szukaliśmy mieszkania, to dostawaliśmy zawrotu głowy. W końcu po obejrzeniu kolejnego "mieszkania z rynku wtórnego" (a właściwie rudery do totalnego remontu)...
rozwiń
Nie ma sprawy:) My też z mężem jak szukaliśmy mieszkania, to dostawaliśmy zawrotu głowy. W końcu po obejrzeniu kolejnego "mieszkania z rynku wtórnego" (a właściwie rudery do totalnego remontu) zdecydowaliśmy się na mieszkanie od dewelopera, tyle,że w Gdańsku. Za kilka miesięcy odbiór- nasze mieszkanko już prawie wybudowane. Nawet cena była troszkę niższa niż mieszkań używanych. Taraz jest naprawdę najlepszy czas na negocjacje z deweloperami. Trzeba się rozglądać za ofertami i szukać, szukać jeszcze raz szukać. Teraz to deweloperzy również zabiegają o klienta, a nie tylko odwrotnie. Może pojedźcie do biura sprzedaży Orlexu, Semeko- podpytajcie, co mogą Wam zaproponować i czy negocjacje cenowe są możliwe. I jak już zdecydujecie- pamiętajcie, by uważnie czytać każdą umowę, starać się o zlikwidowanie w niej niejasnych pod względem prawnym punktów, a już najlepiej umowę podpisać także notarialnie- to najlepsze zabezpieczenie na obecne czasy. Życzę powodzenia raz jeszcze! A, te 180 tys. to ten Pan sobie z Księżyca wziął. Moja Mama kupowała ostatnio sporą kawalerkę w Gdańsku (nowy budynek, windy, teren ogrodzony, dzielnica Chełm w Gdańsku- świetnie skomunikowana) i zapłaciła 170 tys. Także nie warto, moim zdaniem, kupowac tego mieszkania za 180 tys.Pozdrawiam
zobacz wątek
