Odpowiadasz na:

Re: Ile siebie macie w sobie?

hahaha Kłapouchy :) Vi z wrodzonej dyskrecji i uwielbienia zagadki nie powie ;):)
obstawiam, że adiutantem mógł być dziadek, burzenie widziała, a przynajmniej mogła, a na komunię to raczej...

hahaha Kłapouchy :) Vi z wrodzonej dyskrecji i uwielbienia zagadki nie powie ;):)
obstawiam, że adiutantem mógł być dziadek, burzenie widziała, a przynajmniej mogła, a na komunię to raczej rower ;):)

zobacz wątek
10 lat temu
.k.a.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry