Było inaczej i ciekawie.
Teatr uliczny tym razem "Jednego Aktora" - warto było przyjść i obejrzeć nietuzinkową sprawność fizyczną AKTORA. Inwencja i wrażliwość bardzo twórcza - otrzymał wiele braw i zaskoczył swoimi...
rozwiń
Teatr uliczny tym razem "Jednego Aktora" - warto było przyjść i obejrzeć nietuzinkową sprawność fizyczną AKTORA. Inwencja i wrażliwość bardzo twórcza - otrzymał wiele braw i zaskoczył swoimi pomysłami nie jednego widza. Byłem zadowolony i ełen podziwu.
zobacz wątek
7 lat temu
~Krzysztof Jacek Kwieciński