W każdej branży są czarne owce a w tej niestety odnosi się wrażenie że opis który dałeś wyżej przeważnie pasuje do tzw starszej daty instruktorow którzy dorabiają sobie na emeryturze i mają już...
rozwiń
W każdej branży są czarne owce a w tej niestety odnosi się wrażenie że opis który dałeś wyżej przeważnie pasuje do tzw starszej daty instruktorow którzy dorabiają sobie na emeryturze i mają już wywalone a druga grupa to małe szkółki które nie są w stanie zatrudnić instruktorów tylko bazują na ich własnych działalnościach.Tacy instruktorzy jeżdżą na własnych autach i niespecjalnie się wysilają ,bo największa kasę i tak mają z dodatków i wtedy mogą ewentualnie się przyłożyć.
zobacz wątek