Odpowiadasz na:

Tak, kabel to kabel. Właśnie jestem po naprawie kabla - stacjonarnej linii telefonicznej Orange. Naprawić się udało, ale trwało to 9 dni. Linia uszkodzona przy wykopach pod światłowody tegoż... rozwiń

Tak, kabel to kabel. Właśnie jestem po naprawie kabla - stacjonarnej linii telefonicznej Orange. Naprawić się udało, ale trwało to 9 dni. Linia uszkodzona przy wykopach pod światłowody tegoż samego Orange. Już proponowali rozwiązanie radiowe (przez sieć komórkową), ale im podpowiedziałem że inną trasą idą 2 inne linie z których dawno zrezygnowaliśmy (firmowe numery przeniesione do VoIP, Internet DSL przestał wystarczać) i znaleźli wciąż sprawną parę drutów. Całe szczęście że to tylko zwykły telefon domowy, Internet radioliniami cały czas śmiga.

zobacz wątek
4 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry