Akurat w sprawie tego odcinka, czyli okolice mostku na kaczej oraz Poległych osobiście zawsze interweniuję, również tej jesieni i zimy. Rozmowa z "inteligentem" za przeproszeniem z (GPK Szemud)...
rozwiń
Akurat w sprawie tego odcinka, czyli okolice mostku na kaczej oraz Poległych osobiście zawsze interweniuję, również tej jesieni i zimy. Rozmowa z "inteligentem" za przeproszeniem z (GPK Szemud) kończyła się na tym że my się tam wyciągaliśmy z pola razem z innymi (oblodzenie i dziury tak gigantyczne że jak już koło się zatrzymało, to nie szło ruszyć w tym lodzie), o samych dziurach po deszczu nie wspomnę. Przyjechał z GPK niejaki Szymon P. i stwierdził że wszystko jest w porządku bo jemu się udało przejechać. Miał szczęście bo się z nikim nie mijał. Po wielkiej awanturze w Gminie załatwiłem to tak że w końcu wysypali trochę gruzu na Poległych w najgorszym miejscu, oraz bezpośrednio na mostku. Sam Wójt tu przyjechał. Teraz już śladu po tym nie ma. Ale w Gminie już mnie znają, wiedzą że jak wpadam UG do OPR leci z góry do dołu. Ważne że zrobili. Następnym razem chyba chcą się w TV oglądać - a da się zrobić program o tym co tu się dzieje z drogami, wierzcie mi. W zeszłym roku była taka akcja w TV, ludzie pod własnymi domami nie mogli przejechać. 1 program w TV a po 2 dniach już płyty układali, i to bez żadnej "zrzuty" i bredni o składkach społecznych. To jest z naszych podatków, nie manna z nieba którą trzeba sobie wymodlić na sumie u "księcia" w kościółku!
zobacz wątek
