Już na samym wejściu miejsce robi wrażenie. Klimatyczne, czyste. Obsługa pracuje ze smakiem, szybka i dokładna a przy tym bardzo kontaktowa. Szef Bartek to odpowiedni człowiek w Yolo. Dosłownie pozytywnie trzęsie tym miejscem. A jedzenieooo rany ,,niebo w gębie,,. Wszystkie składniki świeże, mięso smaczne, menu czytelne. Sosy przygotowane autorsko. Można dobrze dobrze zjeść a przy okazji delektować smacznym kebabem w bułce, na talerzu lub w tortilla.