Widok
JAK POMALOWAC?
Temat zapewno juz poruszany jezeli nie tu to gdzies indziej. Chce pomalowac kask (giro switchblade) po prostu na czarny kolor (najlepiej mat) bez żadnych wypasów itp. Jak to zrobic zeby niczego nie spieprzyc? Prosil bym o "przepis" od poczatku do końca (nazwa farby itd) lub jezeli macie jakies www to tez byc prosil...dziex
0
0
?
0
0
chyba zbytniej filozofii na ten temat nie ma. Idziesz do samochodowego, kupujesz czarny spray odporny na uszkodzenia techniczne. Prosisz sprzedawce zeby ci doradzil w zakupie. No i malujesz. Nie radze tego robic w domu bo wszystkie kwiaty powiedna:P
0
0
no tak...ale moze ktos z was to robil? trzeba zagruntowac kask? jezeli tak to czym...trzeba zmatowic powierzchnie? jezeli tak to jakim papierem? jaka farba? akrylowa? olejna? Sprzedawca w sklepie raczej mi nie doradzi czym to zrobic
0
0
tak z ciekawosci po co malowac kask a po drugie moze sie nie znam ale jak ten twoj kask jest ze styropianu to malujac sprayem sie on troche znieksztalci stopi czy cos dziwnego stanie i jeszcze jedno straci on chyba swoje wlasciwosci bo powierzchnia powinna byc jak najbardziej sliska czy cos takiego bo np podczas upadku chyba pozadany jest poslizg... nie nie wiem... ehh tam, pozdro
0
0
> tak z ciekawosci po co malowac kask
aby był oryginalny? Inny niż wszystkie? Aby odnowić powierzchnię?
> jak ten twoj kask jest ze styropianu to malujac
> sprayem sie on troche znieksztalci stopi czy cos dziwnego
każdy dobry kask na styropianie posiada powłokę z tworzywa która umożliwia poślizg. Teoretycznie masz rację, a praktycznie - mało kto jeżdzi w takich kaskach. Bo jak już jest świadom - kupuje lepsze od hiperowych badziewiaków
aby był oryginalny? Inny niż wszystkie? Aby odnowić powierzchnię?
> jak ten twoj kask jest ze styropianu to malujac
> sprayem sie on troche znieksztalci stopi czy cos dziwnego
każdy dobry kask na styropianie posiada powłokę z tworzywa która umożliwia poślizg. Teoretycznie masz rację, a praktycznie - mało kto jeżdzi w takich kaskach. Bo jak już jest świadom - kupuje lepsze od hiperowych badziewiaków
0
0
carlos napisał(a):
> no tak...ale moze ktos z was to robil? trzeba zagruntowac kask?
> jezeli tak to czym...trzeba zmatowic powierzchnie? jezeli tak
> to jakim papierem? jaka farba? akrylowa? olejna?
oczyszczenie powierzchni np. denaturatem (łagodna wersja) czy rozpuszczalnikiem nitro (najpierw sprawdź czy nie zareaguje z powierzchnią - w moim Bellu nie reagował). Potem farba. Żadna olejna ;) Akryl. Tudzież farbki modelarskie i bezbarwny.
> no tak...ale moze ktos z was to robil? trzeba zagruntowac kask?
> jezeli tak to czym...trzeba zmatowic powierzchnie? jezeli tak
> to jakim papierem? jaka farba? akrylowa? olejna?
oczyszczenie powierzchni np. denaturatem (łagodna wersja) czy rozpuszczalnikiem nitro (najpierw sprawdź czy nie zareaguje z powierzchnią - w moim Bellu nie reagował). Potem farba. Żadna olejna ;) Akryl. Tudzież farbki modelarskie i bezbarwny.
0
0
ok, ale rozumiem ze akryl w spey-u? Chcialbym matowy kolor...po pomalowaniu musze jeszcze czym potraktowac powierzchnie zeby nie robily się odpryski itp.?
0
0
> ok, ale rozumiem ze akryl w spey-u? Chcialbym matowy kolor...po
> pomalowaniu musze jeszcze czym potraktowac powierzchnie zeby
> nie robily się odpryski itp.?
mat? Mój był "śliski" więc się nie wypowiem. Ale na chłopski rozum to po błotnej przejażdżce bedziesz miał czyszczenie bo samo nie odpadnie ;P
> pomalowaniu musze jeszcze czym potraktowac powierzchnie zeby
> nie robily się odpryski itp.?
mat? Mój był "śliski" więc się nie wypowiem. Ale na chłopski rozum to po błotnej przejażdżce bedziesz miał czyszczenie bo samo nie odpadnie ;P
0
0