Może jeśli o franczyzie (podejrzewam tutaj błąd w słowie ;) ) mowa to proponuję Empik, Żabkę? Od 3-4 lat można słyszeć o rzekomym tworzeniu się pod Tesco McDonald's, które w plotkach przekształciło się w KFC...
Może sklep z odzieżą używaną?
żadnego śmieciowego żarcia sobie tu nie życzę więcej... wystarczy pizzeri i kebabów. ludziom d*py rosną, a ścieżki rowerowej łączącej Karwiny i Dąbrowę nie ma.
Mi brakuje jakiegoś całodobowego (nie chce mi się w nocy dreptać do tesco po 1 czy 2 piwka). Poza tym na sojowej lub oliwkowej powinien stanąć jakiś mały sklepik spożywczy w zastępstwie za zlikwidowanego niedawno blaszaka.
sklepu obuwniczego - zdecydowanie brakuje
sklep z używaną odzieżą - z normalnymi cenami, a nie jak z tymi w małych ciucholandach, gdzie bluzka czasem kosztuje drożej niż nowa w zwykłym sklepie...
pepco -o tak!
przydała by się też kawiarnia.