Widok
Jabłoniowy Sad
Osiedle Jabłoniowy Sad to zespół domów jednorodzinnych zlokalizowanych na południowym stoku, w miejscu starego sadu jabłoniowego. Osiedle posiada dobre połączenie drogowe z ul. Warszawskiej i Trasą W-Z, co zapewnia komfortowe połączenie zarówno z centrum Gdańska jak i obwodnicą.
Pętla autobusowa przy ul. Piotrkowskiej położona jest zaledwie 150 metrów od osiedla. W pobliżu znajdują się również placówki handlowo-usługowe (w tym market spożywczy).
Inwestycja była realizowana w trzech ...
więcej o inwestycji
więcej o inwestycji
Domy szeregowe z widokiem... na Biedronkę, myjnię samochodową oraz coraz bardziej hałaśliwą i ruchliwą ulicę Warszawską, nierzadko - z mdlącym smrodkiem z Szadółek, uprzykrzającym regularnie życie mieszkańcom Ujeściska.
Każdy szereg ma garaż, ale tak mały (14 m kw.), że większe auto się nim zapewne nie zmieści, a poza mniejszym autem - już nic więcej się nie zmieści z całą pewnością, nawet rowery, nie mówiąc już np. o oponach na zmianę, kosiarce do trawy, itp. ... Brama garażowa nie budzi zachwytu i zaufania - mało wyrafinowana, raczej do wymiany przez nabywcę.
Poddasze możliwe do zagospodarowania - byłoby dużym atutem nieruchomości, ale deweloper pożałował na okna połaciowe - zamontował tylko jedno :-((, a przydałyby się ze 3-4. Poza tym nabywca musi docieplić dach na poddaszu sam i na własny koszt, a także dorobić na tę III kondygnację schody, usuwając przy tym zaślepienie otworu oraz zamontowane w nim schodki strychowe.
Z kolei II kondygnacja sensownie zaplanowana - 4 dość duże i ustawne pokoje dobrze doświetlone oraz całkiem przestronna, choć nieduża łazienka stanowią atut lokalizacji.
Na dole - przestronny salon z dużymi przeszkleniem tarasowym (przydałyby się jednak rolety antywlamaniowe) oraz miejscem na kominek.
Szkoda jednak, że taras jest wyłożony kostką brukową, a nie - jak na wizualizacji - drewnem, poza tym sam ogródeczek... dość mikro - trudno uznać, by dał minimum intymności i prywatności lokatorom (za to - koszenia mało ;-)).
Pod (dość jednak wąskimi, jak na dzisiejsze standardy) betonowymi schodami na II kondygnację jest miejsce, które można zagospodarować na małą garderobę lub pomieszczenie gospodarcze, a obok - małe wc (gdyby było chociaż o 0.5 m kw. większe, to można byłoby zamontować w nim również niewielki prysznic, co znacznie poprawiłoby walory użytkowe domu). Niezbyt duża, ale ustawna kuchnia jest w aneksie. Wiatrołap ma drzwi do garażu (ciekawe, czy będą antywłamaniowe?) i miejsce na wnękową szafę na wierzchnią garderobę (atut).
Biorąc pod uwagę wszystkie w/w cechy lokalizacji, kwoty ofertowe są znacznie zawyżone (o co najmniej 25%), więc - chociaż inwestycja już na ukończeniu - sprzedanych jest dopiero 30% szeregów. Warto porównać kilka analogicznych ofert w znajdujących się w promieniu 1 km (lub w innych gdańskich lokalizacjach o podbnych walorach) i porozmawiać z deweloperami - po konkretnych rozmowach akceptują ceny na poziomie 450-500 tys., co nadal często nie doprowadza do sprzedaży ich inwestycji.
No, na koniec jeszcze trzeba uwzględnić, że potencjalni nabywcy przez kilka lat mieszkać będą na permanentnym placu budowy (bałagan, hałas, ciągłe mycie zakurzonych okien), ponieważ PB EKO planuje II i III etap inwestycji, poza tym wokół osiedla będą i inne budowy. Należy więc uwzględnić również stanie w codziennych korkach w drodze do i z pracy...
Każdy szereg ma garaż, ale tak mały (14 m kw.), że większe auto się nim zapewne nie zmieści, a poza mniejszym autem - już nic więcej się nie zmieści z całą pewnością, nawet rowery, nie mówiąc już np. o oponach na zmianę, kosiarce do trawy, itp. ... Brama garażowa nie budzi zachwytu i zaufania - mało wyrafinowana, raczej do wymiany przez nabywcę.
Poddasze możliwe do zagospodarowania - byłoby dużym atutem nieruchomości, ale deweloper pożałował na okna połaciowe - zamontował tylko jedno :-((, a przydałyby się ze 3-4. Poza tym nabywca musi docieplić dach na poddaszu sam i na własny koszt, a także dorobić na tę III kondygnację schody, usuwając przy tym zaślepienie otworu oraz zamontowane w nim schodki strychowe.
Z kolei II kondygnacja sensownie zaplanowana - 4 dość duże i ustawne pokoje dobrze doświetlone oraz całkiem przestronna, choć nieduża łazienka stanowią atut lokalizacji.
Na dole - przestronny salon z dużymi przeszkleniem tarasowym (przydałyby się jednak rolety antywlamaniowe) oraz miejscem na kominek.
Szkoda jednak, że taras jest wyłożony kostką brukową, a nie - jak na wizualizacji - drewnem, poza tym sam ogródeczek... dość mikro - trudno uznać, by dał minimum intymności i prywatności lokatorom (za to - koszenia mało ;-)).
Pod (dość jednak wąskimi, jak na dzisiejsze standardy) betonowymi schodami na II kondygnację jest miejsce, które można zagospodarować na małą garderobę lub pomieszczenie gospodarcze, a obok - małe wc (gdyby było chociaż o 0.5 m kw. większe, to można byłoby zamontować w nim również niewielki prysznic, co znacznie poprawiłoby walory użytkowe domu). Niezbyt duża, ale ustawna kuchnia jest w aneksie. Wiatrołap ma drzwi do garażu (ciekawe, czy będą antywłamaniowe?) i miejsce na wnękową szafę na wierzchnią garderobę (atut).
Biorąc pod uwagę wszystkie w/w cechy lokalizacji, kwoty ofertowe są znacznie zawyżone (o co najmniej 25%), więc - chociaż inwestycja już na ukończeniu - sprzedanych jest dopiero 30% szeregów. Warto porównać kilka analogicznych ofert w znajdujących się w promieniu 1 km (lub w innych gdańskich lokalizacjach o podbnych walorach) i porozmawiać z deweloperami - po konkretnych rozmowach akceptują ceny na poziomie 450-500 tys., co nadal często nie doprowadza do sprzedaży ich inwestycji.
No, na koniec jeszcze trzeba uwzględnić, że potencjalni nabywcy przez kilka lat mieszkać będą na permanentnym placu budowy (bałagan, hałas, ciągłe mycie zakurzonych okien), ponieważ PB EKO planuje II i III etap inwestycji, poza tym wokół osiedla będą i inne budowy. Należy więc uwzględnić również stanie w codziennych korkach w drodze do i z pracy...
Jabłkowy sad
Cos w tych domach jest skoro sie nie sprzedaja jak pisze przedmowca mozna ostro zejsc z cena to czemu nie ida? Ja w tej opinii nie bede podpowiadal deweloperowi jak to sie powinno robic ale:::
1)Miejsce oceniam niezle chociaz coraz bardziej ruchliwa Warszawska to prawda ale z drugiej strony to jednak miasto i blisko do cywilizacji.
2)Domy ladne takie orginalne moze bym sie przekonal
3)Bardzo male dzialki minus za to ze nie male a bardzo drogie
4)Garaz malutki
5)Jak sie schodzi z cena to czemu nie ma tego od razu w tabeli domow teraz
to sie ludzi nie nabierze kazdy liczy
6)Fotografa to bym zwolnil 3 zdjecia SKANDAL!!!! jaka reklama taka sprzedaz
7)SMRODEK jest sam powachalem wieczorem niezle daje swoisty mikroklimat
8) W pelni zgadzam sie z przedmowca do dobra opinia nie przesadzona i
uczciwa
Dla kupujacych milego mieszkania .
1)Miejsce oceniam niezle chociaz coraz bardziej ruchliwa Warszawska to prawda ale z drugiej strony to jednak miasto i blisko do cywilizacji.
2)Domy ladne takie orginalne moze bym sie przekonal
3)Bardzo male dzialki minus za to ze nie male a bardzo drogie
4)Garaz malutki
5)Jak sie schodzi z cena to czemu nie ma tego od razu w tabeli domow teraz
to sie ludzi nie nabierze kazdy liczy
6)Fotografa to bym zwolnil 3 zdjecia SKANDAL!!!! jaka reklama taka sprzedaz
7)SMRODEK jest sam powachalem wieczorem niezle daje swoisty mikroklimat
8) W pelni zgadzam sie z przedmowca do dobra opinia nie przesadzona i
uczciwa
Dla kupujacych milego mieszkania .
Jak powstanie Nowa Warszawska to....
to miejsce będzie bardzo dobrze skomunikowane, bo będzie tu jeździł tramwaj. (Nowa Warszawska będzie na południe od obecnej o około 100m)
Z drugiej strony nie każdy chce mieć dom tuż przy lini tramwajowej.....
Zachęcam wszytskich, którzy planują zakup nieruchomości aby najpierw sprawdzili plany miasta w Studium Uwarunkowań i Kierunków ZPM:
Z drugiej strony nie każdy chce mieć dom tuż przy lini tramwajowej.....
Zachęcam wszytskich, którzy planują zakup nieruchomości aby najpierw sprawdzili plany miasta w Studium Uwarunkowań i Kierunków ZPM:
Obok ogródków Nowa Warszawska z tramwajami w bliskich planach
Plany zatwierdzone ,tylko czekać aż przy tych ciasnych szeregowcach wjedzie sprzęt ciężki i przez dwa lata będzie budował drogę. Następny rok torowisko. Będziecie z tych ogródków machać do ludzi na przystankach. Będzie głośno z każdej strony.
Same domeczki może i byłyby ładne gdyby ogródek był większy,uliczki większe.Malutkie garaże,podjazd mikro. Masz do wyboru ogródek z widokiem na tramwaj lub ogródek bez popołudniowego słońca.
Same domeczki może i byłyby ładne gdyby ogródek był większy,uliczki większe.Malutkie garaże,podjazd mikro. Masz do wyboru ogródek z widokiem na tramwaj lub ogródek bez popołudniowego słońca.
No rzeczywiście jest to straszne mieszkać na dobrze skomunikowanym osiedlu i mieć tramwaj pod nosem. Poza tym od dawna wiadomo co ma tam powstać, z tym że na razie w planach jest jedynie linia tramwajowa. Nikt nikomu z pistoletem przy głowie szeregów nie sprzedaje, chcesz - kupuj, nie chcesz - nie kupuj. Nie wiem co miał na celu ten wpis...
Bzdura. Komentujący sam pewnie mieszka w bloku przy ulicy ( jak to w bloku) z ciasnym parkingiem. Mieszkam własnie w takim blokowisku obok i chętnie bym zamieniła na ten szegowy domek. Co do nasłonecznienia,to wolę poranne słońce niż popołudniowe ale to chyba niskie domki więc nie wariujmy z tym mega cieniem bo go nie będzie. Dla mnie domki ok.
A my sobie tu mieszkamy i bardzo chwalimy miejsce :-) Fakt, garaż i ogród za mały, ale rozkład pokoi i wielkość całego domu wystarczający. Mieszkać przy biedronce -same zalety ;-) Gdy się ma dzieci w wieku szkolnym to lepiej mieszkać tu niż gdzieś, gdzie wszędzie będzie trzeba będzie te dzieciaki wozić, odwozić, przywozić i robić za taksówkę ;-P Tutaj lada moment wsiądzie w tramwaj i dojedzie nawet na plażę ;-)
Czy ktoś z mieszkańców I i II etapu mógłby podpowiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę przy odbiorach u dewelopera PB Eko?
Czy w Waszych szeregach były jakieś poważne usterki?
O ile wiem, to na II etapie szeregi od strony pasażu handlowego mają problem z zalewaniem przy dużych opadach deszczu. Czy deweloper w jakiś sposób na to zareagował w ramach gwarancji?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i sugestie.
Czy w Waszych szeregach były jakieś poważne usterki?
O ile wiem, to na II etapie szeregi od strony pasażu handlowego mają problem z zalewaniem przy dużych opadach deszczu. Czy deweloper w jakiś sposób na to zareagował w ramach gwarancji?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i sugestie.
Podam kilka informacji, o których dowiedzieliśmy się poza forum od właścicieli I i II etapu, podwykonawców lub które wynikają z traktowania przez PB Eko klientów innych inwestycji już "po" podpisaniu umów.
1. Odbiory właściwe III etapu opóźnią się o ok. 2-4 tygodnie. W związku z tym zgodnie z umowami deweloperskimi należą się Państwu kary umowne. Termin odbiorów mija 28 lutego. Pismo, które wysłał deweloper o "gotowości do wydawania domów od 28 lutego" nijak ma się do skutków prawnych umów deweloperskich, ponieważ nie ma możliwości umówienia się na odbiór do 28 lutego. PB Eko do 28 lutego miało ostateczny czas na odbiory i przekazanie domów, a nie informowanie o "gotowości". Rozesłane pismo to typowa zagrywka jaką posługują się deweloperzy. Tłumaczenie się, że "spadł śnieg i jest mróź" nijak ma się do wykładni prawa. Mamy luty, to nie są anomalia pogodowe, ani żadna wyjątkowa sytuacja a normalna pogoda o tej porze roku. Każdy kto odwiedzał budowę, zauważył, że budynki stały już gotowe w listopadzie. Opóźnienie w odbiorach wynika z problemami w przyłączeniu do sieci wodociągowej i/lub pozwoleniem na użytkowanie. Z prądem, gazem i kanalizacją nie było większych problemów. Stąd też tak długo nie mogły być wykonane roboty ziemne wokół domów (podjazdym droga, studzienki etc.).
W związku z tym zachęcamy do "nieodpuszczania" i egzekwowania kar umownych. Tym bardziej, że z rozmów w właścicielami domów III etapu wynika, że standard obsługi klientów już "po" podpisaniu umów deweloperskich spadł znacząco. "Nagle" to co nie było problemem przed podpisaniem umów, stało się nie do "przeskoczenia" i/lub "niemożliwe do zrealizowania" po ich podpisaniu. Mamy na myśli rozwiązania aranżacyjne (dodatkowe okna połaciowe, aranżacja terenu przed domami, ogrodów, aranżacja ścian działowych i instalacji wodnych, sanitarnych i elektrycznych, ogrzewanie podłogowe etc.).
2. Proszę nie godzić się na odbiór domów częściowy lub warunkowy. Tzn. odbiór z zaznaczonymi usterkami do usunięcia. Po prześledzeniu opinii na innych inwestycjach okazuje się, że deweloper mając "w garści" podpisany odbiór z usterkami, nie kwapi się do ich usunięcia i trwa to miesiącami. Potwierdzają to również opinie właścicieli z I i II etapu.
3. W odbiorach właściwych: polecamy skorzystać z fachowców, tzn, niezależnych kierowników i inspektorów budowy, którzy razem z Państwem będą podczas odbioru, aby to oni ocenili jakość wykończenia i zgodność z normami budowlanymi. Proszę nie zdawać się na ocenę "kolegów z pracy", "znajomych znajomych", ekip remontowych etc.
Powtarzające się usterki to:
- uszkodzenia okien i drzwi (rysy na szybie, rysy po taśmami ochronnymi)
- nierówne tynki (ponad to co określają normy budowlane)
- grzyb na konstrukcji drewnianej "zaślepiającej" otwór stropowy nad I piętrem (tam gdzie jest zamontowana rozkładana drabina). Konstrukcje te były montowane niemal w tym samym czasie co wykonanie tynków i posadzek, a powinny być zrobione dopiero po ich wyschnięciu.
- zabrudzenia po zaprawie murarskiej na kostce brukowej (przed garażem i drzwiami wejściowymi)
- nienależyte zabezpieczenie kanalizacji podczas budowy tzn. zanieczyszczenia w instalacji kanalizacji (resztki betonu, śmieci etc.), które mogą doprowadzić do jej zapchania
- błędy w przekazanej dokumentacji powykonawczej (niewłaściwie zaznaczone wypusty wod-kan, oświetleniowe, gniazda, włączniki etc., wentylacje)
4. O ostrożności w aspekcie wiarygodności wygłaszanych słów usłyszanych od PB Eko (czy to od Pani z biura sprzedaży, czy też od Pani Izabeli M./"inspektor" od aranżacji) nie będziemy się szerzej rozpisywali, ponieważ każdy z Państwa podczas współpracy zdążył już się zapoznać, ze "stylem" pracy i sposobem w jaki traktuje się klienta już "po" podpisaniu umowy.
5. Zgłaszanie wad z tytułu rękojmi jest niemal niemożliwe. Wystarczy o tym porozmawiać z właścicielami II etapu "od strony" pasażu handlowego, którzy byli pozostawieni sami sobie przy zalaniach wynikających z nienależytego odprowadzenia wód deszczowych II etapu. O czym zresztą traktuje też jeden z postów na tym forum.
6. Deweloper zapewniał o możliwości podłączenia mediów do sieci Orange. Niestety po rozmowie z Orange, okazuje się, że ich infrastruktura w tej lokalizacji jest przeciążona i nie mogą podłączyć nowych klientów w tym rejonie. Ponadto nie jest znana data modernizacji ich infrastruktury. Pozostaje TV naziemna, internet LTE etc. Deweloper nie dopuścił niestety żadnego innego dostawcy ze swoją infrastrukturą jak UPC, Vectra etc.
Niemniej jednak mamy nadzieję, że w/w informacje okażą się pomocne, a usterki będą znikome! :-)
1. Odbiory właściwe III etapu opóźnią się o ok. 2-4 tygodnie. W związku z tym zgodnie z umowami deweloperskimi należą się Państwu kary umowne. Termin odbiorów mija 28 lutego. Pismo, które wysłał deweloper o "gotowości do wydawania domów od 28 lutego" nijak ma się do skutków prawnych umów deweloperskich, ponieważ nie ma możliwości umówienia się na odbiór do 28 lutego. PB Eko do 28 lutego miało ostateczny czas na odbiory i przekazanie domów, a nie informowanie o "gotowości". Rozesłane pismo to typowa zagrywka jaką posługują się deweloperzy. Tłumaczenie się, że "spadł śnieg i jest mróź" nijak ma się do wykładni prawa. Mamy luty, to nie są anomalia pogodowe, ani żadna wyjątkowa sytuacja a normalna pogoda o tej porze roku. Każdy kto odwiedzał budowę, zauważył, że budynki stały już gotowe w listopadzie. Opóźnienie w odbiorach wynika z problemami w przyłączeniu do sieci wodociągowej i/lub pozwoleniem na użytkowanie. Z prądem, gazem i kanalizacją nie było większych problemów. Stąd też tak długo nie mogły być wykonane roboty ziemne wokół domów (podjazdym droga, studzienki etc.).
W związku z tym zachęcamy do "nieodpuszczania" i egzekwowania kar umownych. Tym bardziej, że z rozmów w właścicielami domów III etapu wynika, że standard obsługi klientów już "po" podpisaniu umów deweloperskich spadł znacząco. "Nagle" to co nie było problemem przed podpisaniem umów, stało się nie do "przeskoczenia" i/lub "niemożliwe do zrealizowania" po ich podpisaniu. Mamy na myśli rozwiązania aranżacyjne (dodatkowe okna połaciowe, aranżacja terenu przed domami, ogrodów, aranżacja ścian działowych i instalacji wodnych, sanitarnych i elektrycznych, ogrzewanie podłogowe etc.).
2. Proszę nie godzić się na odbiór domów częściowy lub warunkowy. Tzn. odbiór z zaznaczonymi usterkami do usunięcia. Po prześledzeniu opinii na innych inwestycjach okazuje się, że deweloper mając "w garści" podpisany odbiór z usterkami, nie kwapi się do ich usunięcia i trwa to miesiącami. Potwierdzają to również opinie właścicieli z I i II etapu.
3. W odbiorach właściwych: polecamy skorzystać z fachowców, tzn, niezależnych kierowników i inspektorów budowy, którzy razem z Państwem będą podczas odbioru, aby to oni ocenili jakość wykończenia i zgodność z normami budowlanymi. Proszę nie zdawać się na ocenę "kolegów z pracy", "znajomych znajomych", ekip remontowych etc.
Powtarzające się usterki to:
- uszkodzenia okien i drzwi (rysy na szybie, rysy po taśmami ochronnymi)
- nierówne tynki (ponad to co określają normy budowlane)
- grzyb na konstrukcji drewnianej "zaślepiającej" otwór stropowy nad I piętrem (tam gdzie jest zamontowana rozkładana drabina). Konstrukcje te były montowane niemal w tym samym czasie co wykonanie tynków i posadzek, a powinny być zrobione dopiero po ich wyschnięciu.
- zabrudzenia po zaprawie murarskiej na kostce brukowej (przed garażem i drzwiami wejściowymi)
- nienależyte zabezpieczenie kanalizacji podczas budowy tzn. zanieczyszczenia w instalacji kanalizacji (resztki betonu, śmieci etc.), które mogą doprowadzić do jej zapchania
- błędy w przekazanej dokumentacji powykonawczej (niewłaściwie zaznaczone wypusty wod-kan, oświetleniowe, gniazda, włączniki etc., wentylacje)
4. O ostrożności w aspekcie wiarygodności wygłaszanych słów usłyszanych od PB Eko (czy to od Pani z biura sprzedaży, czy też od Pani Izabeli M./"inspektor" od aranżacji) nie będziemy się szerzej rozpisywali, ponieważ każdy z Państwa podczas współpracy zdążył już się zapoznać, ze "stylem" pracy i sposobem w jaki traktuje się klienta już "po" podpisaniu umowy.
5. Zgłaszanie wad z tytułu rękojmi jest niemal niemożliwe. Wystarczy o tym porozmawiać z właścicielami II etapu "od strony" pasażu handlowego, którzy byli pozostawieni sami sobie przy zalaniach wynikających z nienależytego odprowadzenia wód deszczowych II etapu. O czym zresztą traktuje też jeden z postów na tym forum.
6. Deweloper zapewniał o możliwości podłączenia mediów do sieci Orange. Niestety po rozmowie z Orange, okazuje się, że ich infrastruktura w tej lokalizacji jest przeciążona i nie mogą podłączyć nowych klientów w tym rejonie. Ponadto nie jest znana data modernizacji ich infrastruktury. Pozostaje TV naziemna, internet LTE etc. Deweloper nie dopuścił niestety żadnego innego dostawcy ze swoją infrastrukturą jak UPC, Vectra etc.
Niemniej jednak mamy nadzieję, że w/w informacje okażą się pomocne, a usterki będą znikome! :-)
W 2016 r. było zalanie. W 2017 r. Worki z piaskiem i wypompowywanie wody. Czy sprawa została rozwiązana to okaże się po letnich deszczach w 2018 r. Nic mi nie wiadomo o przeprowadzonych zmianach w instalacji na II etapie. Natomiast wiadomo mi o tym, że Pani Iza ma rady typu "raz na jakiś czas można sobie wypompować". Takie rozwiązanie sprawy masz na myśli? Dla mnie to nie jest rozwiązanie sprawy tylko usuwanie skutków problemu.
oj tam, oj tam
u Robyga slizgnelo sie o blisko rok, wiec o co to halo ;)
https://dom.trojmiasto.pl/Gdansk-Opoznienia-na-budowie-osiedli-Robyg-n120999.html
https://dom.trojmiasto.pl/Gdansk-Opoznienia-na-budowie-osiedli-Robyg-n120999.html