Re: Jacek zbiera podpisy w sklepie poprzez ekspedientki
Aaa i co to ma do rzeczy że to nie mój konadydat?Jakby mój kandydat takie coś robił to też bym do tego średnio podszedł.
A jakoś nie słyszałem o tym żeby np. brat p. Kalkowskiego dawał...
rozwiń
Aaa i co to ma do rzeczy że to nie mój konadydat?Jakby mój kandydat takie coś robił to też bym do tego średnio podszedł.
A jakoś nie słyszałem o tym żeby np. brat p. Kalkowskiego dawał kursantom w ośrodku szkolenia kierówców listy poparcia do podpisywania.
Więc proszę serdecznie o nie obrażanie.
zobacz wątek