Ojrzynski
Pisałem już kilka kolejek temu , w każdym meczu w drugiej połowie przy takim ustawieniu będą na spychać do obrony Częstochowy. Tylko niemoc słabego przeciwnika lub Steinbors może nas uratować....
rozwiń
Pisałem już kilka kolejek temu , w każdym meczu w drugiej połowie przy takim ustawieniu będą na spychać do obrony Częstochowy. Tylko niemoc słabego przeciwnika lub Steinbors może nas uratować. Gdyby nie On bylibyśmy na końcu tabeli niestety takie są fakty. Ustawienie pana zadufanego w sobie trenera prowokuje to falowych ataków i nawet dziecko wie ze to w końcu musi się skończyć bramka. Gdyby finał pucharu polski trwał jeszcze 5 minut dłużej to Lech tez by nam strzelił bramkę na 2:2.
zobacz wątek